Wnuczka pożegnała Jerzego Stuhra. Łzy cisną się do oczu: "Ja nie opłakuję"
Śmierć Jerzego Stuhra, jednego z najwybitniejszych polskich aktorów, wstrząsnęła światem kultury i fanami na całym świecie. Jego wnuczka w bardzo osobistych słowach pożegnała go w nietypowy sposób.
09.07.2024 | aktual.: 15.07.2024 13:17
Jerzy Stuhr, wybitny aktor i reżyser, zmarł w wieku 77 lat. Jego śmierć wstrząsnęła światem polskiego filmu oraz rodziną artysty. Pożegnała go m.in. wnuczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jerzy Stuhr nie żyje. Był aktorem z pasją
Jerzy Stuhr zawsze pracował z ogromnym zaangażowaniem i choć jego zdrowie szwankowało od dawna, planował jeszcze zagrać w spektaklu "Geniusz". Nie zdążył. Wieść o jego śmierci zasmuciła kolegów z branży. Żona Daniela Olbrychskiego wspominała ich ostatnie spotkanie, które miało miejsce podczas Bożego Ciała, gdzie świętowali razem w ogrodzie przyjaciół.
Wnuczka żegna Jerzego Stuhra
W sieci pojawiło się wiele wpisów upamiętniających zmarłego aktora. Wiele z nich pochodziło ze środowiska artystycznego. Jego syn Maciej do tej pory nie zabrał głosu po śmierci ojca. Natrafiliśmy jednak na wpis jego wnuczki, do którego dołączyła zdjęcia z dzieciństwa, na których kosi trawę z ukochanym dziadkiem.
Wszyscy dzisiaj opłakują śmierć Wielkego Polskiego aktora. Ja nie opłakuję. Ja opłakuję śmierć mojego dziadka. Dziadka OO. Z którym kiedyś co wakacje kosiłam trawę na działce. Papa dziadku, może kiedyś jeszcze razem pokosimy razem trawę - czytamy.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo słów wsparcia.