Weronika Ciechowska walczy z macochą w sądzie o spadek po Grzegorzu. "Mój ojciec popełnił błąd"
Weronika Ciechowska to córka Grzegorza Ciechowskiego i Małgorzaty Potockiej. Gdy jej ojciec zmarł miała zaledwie 14 lat. Jej rodzice rozstali sie gdy była małą dziewczynką, ale nadal miała z nim znakomite relacje. Świetnie dogadywała się też z jego kolejną żoną i przyrodnim rodzeństwem. Annę znała doskonale, ponieważ kobieta zaczęła jako nastolatka pracować w domu jej rodziców i opiekowała się nią. Tak właśnie narodził się romans z ojcem Weroniki, który przerodził się w trwały związek.
13.05.2023 | aktual.: 13.05.2023 09:33
Niestety po śmierci Grzegorza Ciechowskiego kontakt po jakimś czasie się urwał. Wszystko przez sprawy spadkowe. Muzyk nie zdążył zabezpieczyć przyszłości swojej najstarszej córki, a z tego, co opowiada córka lidera Republiki, macocha niekoniecznie chce się godzić na podział majątku. Teraz Weronika, która jest już dorosłą kobietą i ma własną rodzinę, zaczęła znowu walczyć o spadek po ojcu.
Weronika Ciechowska walczy o spadek po Grzegorzu Ciechowskim
Weronikę przez kilka lat po śmierci ojca reprezentowała w sądzie jej mama, Małgorzata Potocka. Dopiero gdy sama skończyła 18 lat zdecydowała się podpisać ugodę z Anną Skrobiszewską. Niestety nie obejmowała ona tantiemów po ojcu i praw do zarządzania jego wizerunkiem po śmierci. Teraz córka Grzegorza chce to zmienić.
Kontakt pomiędzy Ciechowską a drugą żoną ojca i jej rodzeństwem dobiegł końca, gdy Małgorzata Potocka wydała książkę Małgorzata i Obywatel, gdzie opisała swój związek z Ciechowski i jego romans.
Wiadomo jednak, że sytuacja się nie ułożyła, a Weronika do tej pory nie ma kontaktu z rodziną swojego ojca.
Weronika Ciechowska o testamencie ojca
Wiadomo, że Grzegorz Ciechowski, będąc w szpitalu tuż przed operacją tętniaka, spisał testament. Weronika przekazała w rozmowie z Faktem, że jej ojciec cały czas myślał, że wyzdrowieje i wróci do domu. Wydaje jej się, że tylko dlatego zdecydował się podpisać testament.
Córka Grzegorza Ciechowskiego była pewna, że Anna chciała dla niej dobrze i jej nie skrzywdzi.
Wiadomo, że teraz spotkają się w sądzie, a pierwsza rozprawa ma się odbyć w listopadzie 2023 roku.