"W ogóle mnie nie dziwi, że ma tak dużo fanów". Edyta Herbuś szczerze o Kaźmierskiej
Sukces Dagmary Kaźmierskiej w "Tańcu z Gwiazdami" zdumiewa nawet najwytrwalszych fanów programu. Mimo krytycznych opinii jury "królowa życia" przechodzi głosami widzów z odcinka na odcinek. W rozmowie z nami Edyta Herbuś tłumaczy fenomen celebrytki.
10.04.2024 12:35
Dagmara Kaźmierska stała się jednym z najmocniejszych ogniw emitowanej obecnie na antenie Polsatu 27. edycji show "Taniec z Gwiazdami". Co prawda jej występy nie zyskują uznania wśród jurorów, lecz widzowie polubili bezkompromisową szczerość celebrytki oraz wykazywane przez nią swobodne podejście do rywalizacji. Publiczność stoi murem za niegdysiejszą "królową życia".
Edyta Herbuś mówi o "stalowych jajach" Dagmary Kaźmierskiej
Jedną z pierwszych tancerek towarzyskich biorących udział w bijącym rekordy popularności show była Edyta Herbuś. Choć od czasów jej uczestnictwa program przechodził wielokrotne zmiany, wciąż jednak opiera się na tych samych zasadach. Potwierdzili to również związani przed laty z formatem Jan i Lenka Klimentowie, którzy wprost przyznali, że w głównej mierze jest to konkurs popularności.
ZOBACZ: Klimentowie o udziale Dagmary Kaźmierskiej w "Tańcu z Gwiazdami": "ten program nie jest o tańcu"
43-latka wspomniała o dodatkowych czynnikach, które wpływają pozytywnie na wynik Dagmary Kaźmierskiej w "Tańcu z Gwiazdami".
To wspaniałe, że widzowie mają swoich ulubieńców i że głosują i wspierają ich w tym, a Dagmara jest tak kolorowym ptakiem i jest autentyczną, fajną osobą, którą się z przyjemnością ogląda. Widzowie mają inteligencję emocjonalną i widzą, kiedy człowiek jest autentyczny i nie próbuje się wykreować na kogoś idealnego, tylko ma odwagę, żeby być sobą - wylicza Edyta Herbuś.
Utytułowana tancerka dodała, że Dagmara Kaźmierska ma spore ograniczenia ruchowe, które nie pozwalają jej prezentować się w tak skomplikowanych choreografiach, z jakimi mierzą się inni uczestnicy programu.
W ogóle mnie nie dziwi, że w przypadku Dagmary jest tak dużo fanów, którzy stoją za nią murem. Z tego co wiem, ona ma też problemy z nogami, więc nauka tańca i takie wymagające zadanie, kiedy ma się kłopot z nogami, to trzeba mieć stalowe jaja, żeby się tego podjąć - stwierdziła.
Dagmara Kaźmierska zmierzyła się z ostrą krytyką na swój temat. Herbuś staje w jej obronie
Edyta Herbuś odniosła się również do konfliktu, jaki narodził się między Kaźmierską a jej byłą przyjaciółką z przeboju TTV "Królowe życia" Edytą Nowak. Popularna "Edzia" nie tylko zdyskredytowała Dagmarę, kpiąc z jej umiejętności tanecznych, ale również podważając wiarygodność programu, otwarcie mówiąc, że "dawno powinna odpaść".
Trzeba życzyć szczęścia takiej osobie. Myślę, że jak ktoś jest szczęśliwy ze sobą i fajny, to nie ma potrzeby, żeby wbijać szpilę drugiemu człowiekowi. Jest to dla mnie zaskakujące. Ja mam taką zasadę, że jeżeli się już wypowiadać, to w sposób inspirujący, wspierający, wtedy to ma sens. Nie jest powiedziane, że ze wszystkimi trzeba się kochać, ale też nie trzeba im dokuczać - przyznała na zakończenie rozmowy.
Uważacie, że Dagmara stała się ofiarą hejtu?