NewsySiostra Moniki Kuszyńskiej oskarża Varius Manx o znęcanie psychiczne i molestowanie. Zespół odpowiada. Reaguje też Kasia Stankiewicz
Siostra Moniki Kuszyńskiej oskarża Varius Manx o znęcanie psychiczne i molestowanie. Zespół odpowiada. Reaguje też Kasia Stankiewicz
Varius Manx, Kuszyńska
Magda Kwiatkowska
09.02.2022 22:40, aktual.: 10.02.2022 01:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Varius Manx to zespół, który powstał w 1989 roku w Łodzi. Jego założycielami są Robert Janson oraz Michał i Paweł Marciniak. Z grupą współpracowały znane wokalistki. Do utworu Memphis chórki nagrała Edyta Bartosiewicz. Krótko po tym, bo już pod koniec 1993 roku, do składu dołączyła Anita Lipnicka. Muzycy zaczęli odnosić spore sukcesy. Na 31. festiwalu w Sopocie otrzymali nagrodę Grand Prix oraz nagrodę dziennikarzy za utwór Zanim zrozumiesz. Mimo to pod koniec 1995 roku piosenkarka opuściła grupę, a jej miejsce zajęła 18-letnia Katarzyna Stankiewicz, która śpiewała z nimi przez kolejne 5 lat.
Najgłośniej o zespole zrobiło się po tym, jak wokalistką została Monika Kuszyńska. Grupa nabierała wiatru w żagle, jednak będąc u szczytu popularności, muzycy mieli poważny wypadek samochodowy, do którego doszło 28 maja 2006 roku pod Miliczem. Największe obrażenia odniosła piosenkarka, która w wyniku urazu kręgosłupa została sparaliżowana od pasa w dół i do dzisiaj porusza się na wózku inwalidzkim.
Kuszyńska od 2009 roku skupia się na karierze solowej, jednak jej siostra nie może zapomnieć o tym, co wydarzyło się przed laty.
Siostra Moniki Kuszyńskiej atakuje Varius Manx
Marta Kuszyńska w środę 9 lutego udostępniła na Facebooku wpis, którym chciała podsumować twórczość Varius Manx. Zdobyła się na odrobinę szczerości i w krótkim wpisie oskarżyła muzyków o to, że zachowywali się niewłaściwie wobec jej siostry, Moniki.
W dalszej części wpisu przyznała, że obie padły ofiarą znęcania psychicznego i molestowania.
Publikacja wywołała niemałe poruszenie w social mediach i w mig obiegła sieć. Dotarła także do muzyków, którzy nie pozostawili tego bez odzewu.
Muzycy nie przeszli obojętnie obok tak poważnych oskarżeń. Udostępnili na Facebooku oświadczenie, w którym zdecydowali się przedstawić swoją wersję wydarzeń. Na wstępnie zaznaczyli, że Marta posłużyła się pojęciami, których nie dookreśliła.
Zauważyli oni również, że z pewnością dla wielu osób stali się oprawcami, choć w rzeczywistości nimi nie są.
W dalszej części wyjaśnili, że w rzeczywistości Marta nie towarzyszyła siostrze podczas tras koncertowych, a oni widzieli się z nią zaledwie kilka razy. W związku z tym nie wiedzą, dlaczego skierowała pod ich adresem tak poważne zarzuty.
Członkowie Varius Manx przyznają, że w ich zawodzie nie brakuje powodów do stresu, a oni stawiają sobie wysokie wymagania, którym starają się sprostać.
W dalszej części oświadczenia czytamy, że artyści nie rozumieją, co kryje się pod pojęciem molestowania, ponieważ nigdy nikt nie dopuścił się karygodnych czynów względem wokalistki, a już tym bardziej jej siostry.
Przedstawiciele zespołu wyjaśnili, że chcą wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie za bezpodstawne oskarżenie.
Kasia Stankiewicz staje w obronie Varius Manx
Kasia Stankiewicz także nie pozostała obojętna na oskarżenia skierowane pod adresem kolegów z grupy. Podkreśliła, że sama nigdy nie padła ofiarą znęcania, ani nie potrafi wyobrazić sobie, by któryś z nich zachowywał się wobec kobiet w sposób nieobyczajny.
Wpis opatrzyła rysunkiem, który przedstawia kilku muzyków w podeszłym wieku.
Myślicie, że zwaśnione strony mają jeszcze szanse na polubowne rozwiązanie konfliktu?