TYLKO U NAS. Pela pojawił się na widowni "You Can Dance". "Ostatnio zawodowo działałem na rzecz Agnieszki"
Maciej Pela od rozstania z Agnieszką Kaczorowską dużo częściej pojawia się na sali treningowej. Tancerz stara się odbudować swoją karierę, prowadząc warsztaty i zajęcia z najmłodszymi. Ostatnio pojawił się na widowni "You Can Dance". Naszej redakcji zdradził, czy ma na horyzoncie współpracę z tanecznym programem TVN.
Do niedawna Maciej Pela rzadko kiedy udzielał się publicznie. Od kiedy jest singlem, zaangażował się dużo bardziej w rozwój social mediów, ale też powrócił do tańca. Tym samym ostatnimi czasy częściej pojawia się również medialnie. Zapraszany jest m.in. do telewizji śniadaniowych, a także najróżniejszych podcastów. W minioną środę pojawił się na widowni "You Can Dance", czym oczywiście podzielił się ze swoimi fanami na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Mołek i Ula Chincz oceniły Izę Krzan i jej transfer do TVN-u. W "Afryka Express" poradzi sobie lepiej, niż Daria Ładocha?
Maciej Pela na widowni "You Can Dance". Czeka go współpraca z TVN?
Po wizycie w programie TVN na jego socialach pojawiły się spekulacje, że być może zwiąże się z "You Can Dance". W końcu Pela specjalizuje się w hip-hopie, który często przewijał się przez ostatnie odcinki. Tancerz zdradził naszej redakcji, że nie rozmawiał z produkcją na tematy czysto biznesowe. Podkreślił, że dostał spontaniczne zaproszenie i chętnie pojawił się na widowni. Wspomniał też o Agnieszce Kaczorowskiej.
To było bardzo spontaniczne zaproszenie od produkcji programu. Byłem tam jako gość na widowni, i przyznam, że był to wspaniałe spędzony czas! Na chwilę obecną była to jednorazowa wizyta — w środy mam zajęcia taneczne albo zajmuję się córkami, więc obecność na widowni wymaga pewnej logistyki. Co przyniesie przyszłość? To się okaże. Teraz skupiam się na pracy i odbudowaniu tanecznej kariery. Ostatnie kilka lat, zawodowo, działałem tylko na rzecz Agnieszki — podkreślił Pela.
Maciej Pela szczerze o "You Can Dance". Ma jasne zdanie na temat jurorów
Tancerz nie ukrywa, że jest otwarty na współpracę z TVN. Podkreślił co prawda, że ma sporo obowiązków, ale z pewnością byłby w stanie wszystko pogodzić. A co Maciej Pela sądzi na temat najnowszej edycji "You Can Dance"? Choreograf w samych superlatywach wypowiedział się zarówno o produkcji, jak i jurorach. Według niego wszystko ze sobą idealnie współgra.
Przede mną sporo tanecznych wyzwań, również tych choreograficznych, więc jeśli produkcja programu uzna mój materiał za wartościowy, to z przyjemnością dołożyłbym swoją cegiełkę do realizacji tego widowiska. A w obecnej edycji jury i choreografowie są wybrani doskonale. Znam wszystkich tych tancerzy i wiem, że stoją za nimi umiejętności, wiedza i doświadczenie - wielkie ukłony dla produkcji za wybór takiego składu — dodał Pela.