ExclusiveTylko u Nas: Marcin Prokop został zamknięty w trumnie?!

Tylko u Nas: Marcin Prokop został zamknięty w trumnie?!

Marcin Prokop podczas ramówki TVN Style w rozmowie z naszą reporterką zdradził, że został zamknięty w trumnie. W jakich okolicznościach to się wydarzyło i czy były to traumatyczne przeżycia dla dziennikarza? 

Marcin Prokop
Marcin Prokop
Natalia Brzostowska

30.08.2015 11:28

Marcin Prokop zdradził, że odbyło się to w ramach kręcenia dokumentu dla TVN Style w Kolei Południowej. Ekipa pojechała tam z nadzieją, odkrycia miejsca, które do tej pory istniały poza świadomością większości ludzi. Co najbardziej zaciekawiło dziennikarza?

Jest tam niesamowite ciśnienie na sukces. Ludzie, którzy nie osiągają sukcesu rozumianego, też jako zewnętrzna uroda, jako dostatek przeliczany na dolary, samochody i piękne luksusowe apartamenty pozostają gdzieś poza nawiasem społeczeństwa.

Mówił także o tym, że tacy ludzie nie mają skąd czerpać pomocy, ponieważ u nich nie korzysta się z usług gabinetów psychologicznych. Jaki więc mają sposób na niepowodzenia?

Idą do świątyni buddyjskiej, w której przeprowadza się symulację pogrzebu. Mówiąc krótko człowiek kładzie się do trumny, po to, żeby po dwóch godzinach z niej wstać i tak naprawdę zrozumieć po tym doświadczeniu, co  jest w życiu istotne.

Brzmi przerażająco? A może śmiesznie? Marcinowi Prokopowi też się tak wydawało:

Ja na początku trochę się z tego śmiałem, natomiast po wyjściu z ciasnego, małego, drewnianego pudełeczka, coś tam w głowie mi się poprzestawiało. 

Mimo wszystko... chyba nie chcielibyśmy próbować. Zobaczcie całą wypowiedź prezentera DDTVN w naszym materiale.

Marcin Prokop
Marcin Prokop
Wybrane dla Ciebie