TYLE kosztuje obóz z Anną Lewandowską. Mało kto może sobie na niego pozwolić
Anna Lewandowska od lat organizuje obozy treningowe. Od niedawna trwają zapisy na kolejną, październikową edycję spotkania z trenerką. Tym razem odbędzie się on w Turcji. Wiemy, ile trzeba przeznaczyć na spotkanie i tydzień treningu z "Lewą"!
Anna Lewandowska od ponad 15 lat prężnie działa w branży fitness. Początkowo nagrywała ona płyty z treningami i pokazywała co jeść, aby utrzymywać idealną sylwetkę. Z każdym kolejnym rokiem jej działania się poszerzały. Dziś prowadzi centrum fitness w Barcelonie, produkuje zdrową żywność i organizuje obozy treningowe "Camp by Ann". Pierwszy z nich miał miejsce lata temu i do dziś cieszą się one sporym zainteresowaniem. Kolejny odbędzie się już w październiku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Radosław Majdan o aferze Lewandowski-Probierz. Kogo typuje na selekcjonera?
Wiadomo, ile trzeba zapłacić za obóz Anny Lewandowskiej. Trzeba liczyć się z dodatkowymi kosztami
Tym razem Anna Lewandowska zorganizuje obóz w Turcji, a konkretniej w luksusowym hotelu Regnum Carya & Regnum The Crown. Jak informuje trenerka za pośrednictwem swojej strony internetowej, będzie to tydzień pełen treningów i sportowych emocji. I choć zainteresowanie jest spore, to cena wypadu z "Lewą" nie należy do najniższych.
Z cennika wynika, że za sam pobyt w hotelu z wyżywieniem i zajęciami trzeba zapłacić 3300 euro, czyli około 14 tysięcy złotych. To jednak nie wszystko, bowiem w kwotę nie wlicza się przelot i ubezpieczenie, które rekomendują organizatorzy. Tym samym łączny koszt takiego tygodniowego obozu z Lewandowską przekroczy 15 tysięcy złotych.
Hotel, w którym odbędzie się obóz Anny Lewandowskiej zachwyca. Atrakcji nie zabraknie
Regnum Carya & Regnum The Crown to niezwykle luksusowe miejsce. Hotel położony jest niedaleko Antalyi, czyli jednego z najpopularniejszych tureckich kurortów. Na gości czekają malownicze ogrody, rajska prywatna plaża, sala ćwiczeń i odnowa biologiczna. Dodatkowo hotel oferuje opcję all inclusive, czyli można liczyć na niemalże całodobowe przekąski i trzy duże posiłki w formie szwedzkiego stołu.