"Taniec z gwiazdami". Jamala postawiła dziennikarzom jeden warunek. W przeciwnym razie nie udzieli wywiadu
Już we wrześniu ruszy nowa edycja Tańca z gwiazdami. Tym razem o Kryształową Kulę zawalczą m.in. Maja Włoszczowska, Karolina Pisarek, Natalia Janoszek, Krzysztof Rutkowski, Jacek Jelonek i Jamala. Udział ostatniej z wymienionych wzbudził sporo emocji wśród internautów. Gdy tylko nieoficjalnie informacja o jej angażu przedostała się do mediów, w komentarzach pojawiły się sugestie, że to ona sięgnie po główną nagrodę.
10.08.2022 | aktual.: 10.08.2022 11:29
Co ciekawe Jamala już raz startowała w Tańcu z gwiazdami, tyle że w ukraińskiej wersji. W 2021 roku zajęła tam 6. miejsce. Pojawiły się sugestie, że dzięki treningom sprzed roku pod okiem zawodowego tancerza, ma o wiele bardziej opanowaną technikę w poszczególnych standardach niż jej rywale.
Obecność zwyciężczyni Eurowizji 2016 w popularnym formacie jest swego rodzaju ukłonem Polsatu w stronę ukraińskiej diaspory w Polsce, która w trakcie wojny wzrosła o ponad 1,8 mln. Szacuje się, że obecnie w naszym kraju mieszka około 4 milionów Ukraińców. Z pewnością będą oni dopingować swoją gwiazdę w walce o pierwsze miejsce. A ta w błyskawicznym tempie zjednuje sobie sympatię polskich dziennikarzy, chociaż skierowała w ich stronę jedną, zrozumiałą prośbę.
Jaki warunek Jamala postawiła dziennikarzom w Polsce?
Jamala w show-biznesie czuje się jak ryba w wodzie. Po wygranej na Eurowizji w Sztokholmie jej kariera nabrała zawrotnego tempa. Piosenkarka koncertowała w wielu krajach, a w swojej ojczyźnie jest jedną z największych gwiazd. Jej przebój 1944, w którym poruszyła temat deportacji Tatarów krymskich w 1944 roku, stał się protest songiem dla wydarzeń, jakie od 24 lutego mają miejsce na Ukrainie.
Przy okazji przygotowań do występów w Tańcu z gwiazdami Jamala ma okazję spotykać się z polskimi dziennikarzami, z którymi bardzo chętnie rozmawia na najróżniejsze tematy. Gwiazda dotychczas dała się poznać jako bardzo życzliwa, ciepła, otwarta i cierpliwa. Jest jednak jeden warunek dotyczący wywiadów, który postawiła dziennikarzom. Jaki?
38-latka chętnie za to rozmawia w języku angielskim, w którym komunikuje się bez najmniejszych problemów. Jamala, będąc w Warszawie, ma też okazję liznąć naszego języka, który według językoznawców w prawie 20 procentach ma te same słowa, co ukraiński. Kto wie, może za jakiś czas będzie swobodnie mówiła po polsku? Naszej reporterce zdradziła, że bardzo chciałaby nauczyć się naszego języka:
Poniżej zamieszczamy nagranie z anglojęzycznej konferencji Jamali po wygranej na Eurowizji.