NewsySylwia Peretti po śmierci syna straciła przyjaciół. To straszne, dlaczego się od niej odwrócili

Sylwia Peretti po śmierci syna straciła przyjaciół. To straszne, dlaczego się od niej odwrócili

Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
27.10.2023 07:45, aktualizacja: 27.10.2023 09:10

Sylwia Peretti w lipcu 2023 roku przeżyła największą życiową tragedię. Jej syn Patryk zginął w tragicznym wypadku samochodowym. Będąc pod wpływem alkoholu, usiadł za kierownicą samochodu. Auto wpadło w poślizg i wypadło z drogi. Śmierć poniosły łącznie cztery osoby.

Matka młodego mężczyzny przerwała milczenie w wywiadzie dla magazynu "Viva!". Uczestniczka "Królowych życia" zdradziła, że po wypadku czuje się tak, jakby umarła część jej samej.

W nocy z 14 na 15 lipca mój jedyny syn zginął w wypadku samochodowym. A ja? Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie. To wydarzenie nie dociera jeszcze do mnie i chyba nigdy nie dotrze. Teoretycznie jestem świadoma, że mój syn zmarł, ale czuję, jakby wszystko działo się poza mną (…) Dziś bycie Sylwią Peretti jest dla mnie przekleństwem (…) Nie będę nic udawać. Straciłam wszystko, co miało dla mnie wartość – otworzyła się.

Sylwia Peretti – przyjaciele się od niej odwrócili

Po wypadku od Sylwii odwrócili się najbliżsi. Ujawniła, że o ile wielu przyjaciół stało się jej obcych, to znalazła lepszy kontakt z osobami, z którymi wcześniej nie była tak blisko.

Okazała się (ta sytuacja) weryfikatorem, papierkiem lakmusowym, który pokazał mi, na kogo mogę liczyć, a na kogo nie. Osoby mi bliskie stały się obce, a te, które miałam do tej pory za obce — bliskie. Niektóre przyjaźnie kończą się wraz z ostatnim łykiem szampana. Są osoby, które zapadają się pod ziemię, tylko dlatego, że nie odebrałam od nich kilku telefonów lub nie miałam siły, by się spotkać. Oznacza to, że nie były moimi przyjaciółmi – zaczęła.

Dziś Peretti przywykła do samotności i nie czuje potrzeby szukania kontaktu z innymi.

Było to smutne dla mnie doświadczenie, ale chyba przywykłam. Samotność jest uzależniająca, kiedy jej posmakujesz, nie będziesz szukał kontaktu z ludźmi – zdobyła się na refleksję.
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także