NewsySylwia Peretti przerwała milczenie. Opowiedziała o śmierci syna. "Umarłam razem z nim"

Sylwia Peretti przerwała milczenie. Opowiedziała o śmierci syna. "Umarłam razem z nim"

Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
24.10.2023 17:59, aktualizacja: 25.10.2023 07:09

Sylwia Peretti zyskała ogólnopolską popularność dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". W lipcu 2023 roku syn celebrytki, Patryk Peretti, zginął w Krakowie w wypadku samochodowym. Auto, którym miał kierować z nadmierną prędkością, wypadło z drogi i zatrzymało się na bulwarach, śmierć poniosły łącznie cztery osoby. Sylwia po tragedii długo nie udzielała się w mediach. Teraz przerwała milczenie i w rozmowie z "Vivą!" opowiedziała o śmierci dziecka.

Sylwia Peretti o śmierci syna. Gwiazda "Królowych życia" w pierwszym wywiadzie po tragicznym wypadku

W wywiadzie Sylwia Peretti przyznała, że nie tylko nie pogodziła się ze śmiercią syna, ale po tragicznych wydarzeniach nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Celebrytka czuje się tak, jakby umarła część jej samej.

W nocy z 14 na 15 lipca mój jedyny syn zginął w wypadku samochodowym. A ja? Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie. To wydarzenie nie dociera jeszcze do mnie i chyba nigdy nie dotrze. Teoretycznie jestem świadoma, że mój syn zmarł, ale czuję, jakby wszystko działo się poza mną (...) Dziś bycie Sylwią Peretti jest dla mnie przekleństwem (...) Nie będę nic udawać. Straciłam wszystko, co miało dla mnie wartość - wyjaśniła.

Nieoczekiwanie Sylwia zdradziła także, że żałuje, że nie urodziła więcej dzieci,

Sylwia Peretti przerwała milczenie po śmierci syna. Chciałaby mieć więcej dzieci?

Sylwia Peretti otwarcie przyznała, że po śmierci jedynego syna żałuje czasem, że nie zdecydowała się na więcej dzieci.

Nigdy nie żałowałam, że zostałam matką tak wcześnie. Wiesz, czego żałuję? Że nie mam więcej dzieci (...) Zabrzmi to bardzo egoistycznie i jestem tego świadoma, ale możliwe, że jeśli miałabym drugie dziecko, przelałabym teraz wszystkie uczucia na nie i choćby przez chwilę potrafiłabym odnaleźć się w sytuacji, w której tkwię i z którą nie potrafię sobie poradzić — oceniła.

Miejmy nadzieję, że z czasem Sylwia choć trochę lepiej będzie sobie radzić po rodzinnej tragedii.

Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Sylwia Peretti z synem
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także