Sylwia Lipka opowiedziała, jak w "TzG" potraktował ją Jan Kliment. "Zaczęłam płakać, krzyczeć". To samo spotkało Julię Wieniawę
Sylwia Lipka jest polską wokalistką i wideoblogerką, która podbiła serca fanów. Nic więc dziwnego, że w krótkim czasie zyskała ogromną rozpoznawalność. To sprawiło, że dostała zaproszenie do Tańca z Gwiazdami. Pojawiała się w 11. edycji programu, gdzie o Kryształową Kulę walczyła razem z Julią Wieniawą i Edytą Zając. Chociaż na ekranie tryskała wówczas optymizmem i przed kamerami pojawiała się z wielkim uśmiechem, to okazało się, że za kulisami show wydarzyła się bardzo przykra sytuacja.
05.05.2022 | aktual.: 05.05.2022 13:22
Celebrytka padła ofiarą niewybrednych komentarzy dotyczących jej wyglądu i wagi, które sprawiły, że dosłownie wpadła w histerię. Wszystkiemu winne były słowa Jana Klimenta. Co jej powiedział? Oberwało się też Julii Wieniawie.
Sylwia Lipka o zachowaniu Jana Klimenta
Sylwia jest bardzo aktywna w social mediach i ma doskonały kontakt z fanami. Celebrytka nagrała bardzo osobisty film, w którym opowiedziała o przykrej sytuacji, która spotkała ją ze strony innego uczestnika tanecznego show.
Chociaż w swojej publikacji nie zdradziła dokładnie o kogo chodzi, to portal Pudelek postanowił ją o to dopytać. Wówczas potwierdziła, że autorem przykrych słów pod jej adresem był Jan Klimet. Co jej powiedział? Zadrwił z nadmiaru jej kilogramów. Całą sytuację dokładnie opisała. Zaczęła od przypomnienia swojej walki z anoreksją.
Później zaczęła opisywać sytuację z jednej z przymiarek.
Jedna z uczestniczek stwierdziła, że jest zbyt szczupła i powinna przybrać na wadze. Wtedy właśnie miał wtrącić się Jan Kliment. Tancerz pozwolił sobie na bardzo niewybredny komentarz.
Sylwia przyznała, że bardzo nerwowo zareagowała na to, co się stało. Szukała starych zdjęć, by pokazać mu, przez jaką traumę przeszła ze względu na walkę z chorobą. Było jej przykro, że żadna z obecnych tam osób nie stanęła w jej obronie, a wręcz uznała, że jej reakcja jest przesadna.
Sylwia nie mogła liczyć na przeprosiny. Z tego co mówi to Jan czuł się upokorzony tym, że celebrytka postawiła mu się w obecności tylu osób.
Z Sylwią skontaktował się portal Pudelek, któremu opowiedziała także o tym, że podobna sytuacja spotkała też Julię Wieniawę. Tancerz miał skomentować jej odstający brzuszek w obcisłej sukience.
Trzeba przyznać, że to, o czym poinformowała Sylwia jest bardzo przykre. Przypomnijmy, że Janek już wcześniej podpadł fanom w momencie gdy pocieszał Kajrę po przegranej w 12. edycji Tańca z Gwiazdami. Wówczas pozwolił sobie na wulgarny komentarz w stronę zwycięskiej pary, czyli Piotra Morza i Hanny Żudziewicz.
Całość nagrania, które udostępniła Sylwia możecie zobaczyć poniżej.