Jeszcze krytyka czy już chamstwo? Stefano Gabbana wyśmiał Selenę Gomez. Fani chcą go rozszarpać
Selena Gomez jest jedną z najpopularniejszych młodych wokalistek na świecie. Na Instagramie obwołano ją królową, bo żadna inna gwiazda nie zgromadziła tylu followersów, a jej single i albumy sprzedają się jak świeże bułeczki. Logicznym jest więc, że obrażanie jej lub próby poniżania, zwłaszcza gdy stoi się na czele firmy wartej miliony, nie jest zbyt mądre. Stefano Gabbana z Dolce&Gabbana najwyraźniej nie dostał notki, bo pod jednym ze zdjęć Gomez popełnił marginalny błąd.
14.06.2018 | aktual.: 14.06.2018 11:52
Nie dość, że się zapędził, to zrobił to jeszcze w wyjątkowo chamski sposób. Jeden z fanowskich profili na Instagramie udostępnił sklejkę zdjęć Seleny w czerwonych kreacjach, w których pojawiała się na przestrzeni lat i kazał fanom wybrać tę najładniejszą. Pod fotografią pojawił się komentarz samego Gabbany, w którego kreacjach Selena również występowała na dużych wydarzeniach... ale tego nikt się nie spodziewał:
Fani gwiazdy, samych siebie określający mianem Selenators niemal go rozszarpali. Od komentarzy krytykujących zachowanie projektanta po te, w których padały wyraźne groźby i ciężkie obelgi - w social mediach można znaleźć teraz niemal wszystko. Internauci domagają się, by projektant przeprosił gwiazdę, która od miesięcy mówi o samoakceptacji i nawołuje do kochania wszystkich bez względu na wygląd.
Mają na to jednak małe szanse. Projektant słynie z obraźliwych, kontrowersyjnych, często nawet homofobicznych komentarzy. Domenico Dolce, jego partner, wcale nie pozostaje w tyle. Panowie mają już na koncie kilka naprawdę głośnych skandali.
Pytaniem pozostaje tylko: jak udało im się utrzymać na rynku tak długo, obrażając wielkie gwiazdy?