Sprzedała wszystko i wyleciała do USA. Po latach Sowińska wspomina: "Hollywood nie było na mnie gotowe"
Katarzyna Sowińska sprzedała wszystko, co miała i poleciała za ocean, by robić karierę w Hollywood. Po kilku latach wróciła jednak do Polski. Co osiągnęła w Stanach Zjednoczonych?
24.08.2024 12:42
Katarzyna Sowińska jest znaną polską aktorką i modelką, która zdobyła popularność na początku lat 2000. Jej kariera zawodowa obejmuje wiele sfer, w tym modeling, dziennikarstwo, aktorstwo oraz śpiewanie. Znana jest z występów w takich serialach jak "Kryminalni", "BrzydUla" i "Samo życie", a także jako prezenterka MTV. Sowińska zyskała także rozgłos dzięki dwóm sesjom zdjęciowym dla magazynu "Playboy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Sowińska rzuciła wszystko i wyjechała do USA
Katarzyna Sowińska, choć spełniała się w roli aktorki w kilku filmach i serialach, chciała otrzymać formalne wykształcenie w tym zakresie. Niestety, natrafiła na ograniczenia.
Studiowanie aktorstwa w Polsce jest ograniczone wiekowo. W Stanach ludzie mogą całe życie szkolić swój warsztat aktorski. Na szkołę teatralną w Polsce było już dla mnie niestety za późno, więc postanowiłam polecieć do Los Angeles. (...) Podjęłam szybką decyzję. Sprzedałam mieszkanie, samochód, wzięłam oszczędności i wyjechałam - wyznała w rozmowie z "Galą".
W Stanach Zjednoczonych Katarzyna Sowińska uczyła się w Haward Fine Acting Studio, a następnie w Margie Haber Studio. Nagle na jej drodze pojawiła się szansa jedna na milion.
Zamiast kontynuować swój rozwój w szkole i karierę aktorską, Sowińska rozpoczęła koncertowanie z Luisem Miguelem, latynoskim piosenkarzem. Razem dali kilkaset koncertów na przestrzeni kilku lat.
CZYTAJ TAKŻE: Piękna 36‑letnia Katarzyna Sowińska ma nowego chłopaka! Jej przystojniak ma 22 lata i wygląda jak Adonis!
Hollywood nie było gotowe na Katarzynę Sowińską?
Intensywne koncertowanie uniemożliwiło Sowińskiej rozwój kariery aktorskiej, dlatego w pewnym momencie zrezygnowała ze śpiewania z Miguelem. Kiedy wróciła do castingów filmowych i telewizyjnych, kobieta nie miała szczęścia. Ostatecznie zawsze okazywało się, że znajdowali kogoś innego:
Przeszłam do finałowego etapu castingów do produkcji telewizyjnych "Spartakus" i "NCIS", brałam udział w zdjęciach próbnych do jednego z filmów o Jamesie Bondzie oraz do roli w serialu "Luck", którą ostatecznie zagrała Weronika Rosati - opowiadała Plejadzie.
Po sześciu latach od wyjazdu Katarzyna Sowińska znów znalazła się w Polsce. Na szczęście tu doceniono jej talent oraz profesjonalizm. Zaczęła grać w "Pierwszej miłości", a następnie w "Rytmie serca" i "Barwach szczęścia". Dołączyła też do obsady Teatru Komedia w Warszawie.