NewsySkandal w Hollywood! Poufne maile producentów wyciekły do sieci

Skandal w Hollywood! Poufne maile producentów wyciekły do sieci

Jedną z bohaterek jest Angelina Jolie

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Ewelina Buchnajzer

10.12.2014 19:45

Do sieci trafiły prywatne maile, które Scott Rudin - producent takich filmów jak The Social Network czy Dziewczyny z tatuażem, które pisał do Amy Pascal - szefowej hollywoodzkiej wytwórni Sony Pictures. Nie było tajemnicą, że tych dwoje ustalało szczegóły filmu o Stevie Jobsie, nad którym Rudin pracował. Jednak treść tych maili nie dotyczyła tylko tej produkcji.

W jednym z nich producent bardzo negatywnie odniósł się do Angeliny Jolie. Skąd ta niechęć producenta do aktorki? Wszystko dlatego, że Angelina była przeciwna temu, by David Fincher zajął się reżyserią "Jobsa" zamiast, bo w tym czasie powinien pracować nad nową wersją "Kleopatry", w której Jolie aktorka ma zagrać główną rolę. Ostatecznie film o założycielu Apple'a powędrował do Universal Pictures, a reżyserem został Danny Boyle - nagrodzony Oscarem za  Slumdoga - Milionera z ulicy.

Nie jestem zainteresowany kierowaniem filmem za 180 mln dolarów, bo oboje wiemy, że to będzie klęska dla naszej kariery. Nie mam zamiaru zniszczyć mojej pozycji przez niezbyt utalentowanego, rozpuszczonego bachora, który nie myślał o niczym innym przez półtora roku, tylko o tym, by móc wyreżyserować film. Nie mam ochoty robić z nią filmu, ani z kimkolwiek, kto za nią stoi. To jest tylko celebrytka, nic poza tym.  Ostatnią rzeczą, jakiej ktokolwiek potrzebuje, jest robienie wielkiego hitu z nią, którego spodziewa się każdy głupi. Skończymy jako pośmiewisko w naszej branży i zasłużymy na to. Nie mogę uwierzyć w to, że wciąż marnujemy na to nasz czas - napisał w mailu Scott.

To nie pierwsze maile z Sony Pictures, które wyciekły do internetu. Grupa wykradająca poufna informacje nazywa się Guardians of Peace i dopuściła  się również wypuszczenia w serwisie Torrent pięć nowych filmów Sony, w tym Annie i Still Alice, które wciąż jeszcze czekają na premierę.

Podobno Sony pytane o całą sprawę odmówiło komentarza.

Wybrane dla Ciebie