ExclusiveZłote Maliny dla "365 dni". Simone Susinna komentuje. Nieźle podsumował swój udział w filmie Blanki Lipińskiej [WIDEO]

Złote Maliny dla "365 dni". Simone Susinna komentuje. Nieźle podsumował swój udział w filmie Blanki Lipińskiej [WIDEO]

Simone Susinna o Złotych Malinach dla 365 dni
Simone Susinna o Złotych Malinach dla 365 dni

09.02.2023 16:00, aktual.: 09.02.2023 16:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

365 dni, to bez wątpienia fenomen, jakiego na polskim rynku jeszcze nie było. Ekranizacja tryptyku erotycznego Blanki Lipińskiej spotkała się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem wśród widzów na całym świecie i o wiele mniejszym wśród krytyków. Mimo nieprzychylnych recenzji produkcją zainteresował się Netflix, który do drugiej i trzeciej części zaprosił Simone Susinnę – bardzo przystojnego Włocha, który wcielił się w Nacho, czyli postać konkurencyjną dla Massimo (Michele Morrone).

29-latek dzięki produkcji zyskał popularność na wszystkich kontynentach. Pomogły mu w tym nie tyle umiejętności aktorskie, ile ścinająca z nóg uroda. O randce z amantem kina marzą tysiące kobiet i mężczyzn. Sam zainteresowany jasno deklaruje swoją orientację seksualną. W jednym z wywiadów zapewnił, że jest heteroseksualny.

Równie konkretnie Simone wypowiedział się na temat 365 dni i nominacji do Złotych Malin, jakie otrzymały dwie ostatnie części. 365 dni: Ten dzień i Kolejne 365 dni zostały "docenione" w dwóch kategoriach: najgorszy remake, sequel lub zrzynka oraz najgorsza para.

Simone Susinna o nominacjach 365 dni do Złotych Malin

Simone niekoniecznie przejmuje się niechlubnym wyróżnieniem dla dzieł, w których zagrał jedną z głównych ról. Już sam udział w nich uważa za sukces, bo to właśnie one otworzyły mu drzwi do zagranicznej kariery:

Zdobyłem duże doświadczenie, ale teraz chce się skupić na moim nowym projekcie.

Filmy nakręcone na podstawie książek Blanki Lipińskiej podsumował jako trampolinę do swojej kariery. Nie wiąże z nimi szczególnych emocji:

Zawsze mówię – moja praca jest skończona. A jak jest skończona, nie obchodzi mnie co dalej.

Fani Susinny mogą go oglądać obecnie w filmie Heaven in Hell.

Simone Sussina, Anna-Maria Sieklucka na premierze 365 dni: Ten dzień | fot. AKPA
Simone Sussina, Anna-Maria Sieklucka na premierze 365 dni: Ten dzień | fot. AKPA
Natalia Siwiec i Simone Sussina
Natalia Siwiec i Simone Sussina
Natalia Siwiec i Simone Sussina
Natalia Siwiec i Simone Sussina
Simone Susinna – Heaven in Hell
Simone Susinna – Heaven in Hell
Simone Susinna – Heaven in Hell
Simone Susinna – Heaven in Hell
Michele Morrone i Simone Sussina
Michele Morrone i Simone Sussina
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także