Sebastian Karpiel Bułecka o swojej rodzinie "Mam bardzo grzeczną córeczkę i dobrą narzeczoną"
Córeczka Sebastiana Karpiela - Bułecki i Pauliny Krupińskiej przyszło na świat pod koniec lipca. Na początku rodzice nie chcieli się chwalić swoją pociechą ale ich przyjaciółka Kayah była tak szczęśliwa, że zrobiła to za nich :) Niedługo po swojej wpadce przeprosiła świeżo upieczonych rodziców. Na szczęście się nie pogniewali.
Teraz już bardzo chętnie opowiadają o swojej małej córeczce i cieszą się każdą szczęśliwą chwilą z nią spędzoną. Sebastian w Pytaniu na śniadanie pochwalił się tym, co zmieniła w nim jego najmniejsza, a zarazem największa miłość:
Stałem się bardzo skłonny do wzruszeń. Pojawienie się dziecka sprawiło, że zacząłem inaczej zupełnie przeżywać świat. W tej chwili wszystko robię ze zdwojoną mocą i wszystko sprawia mi dwa razy więcej radości niż przedtem. Niesamowite uczucia i jest to coś magicznego.
Dodał również, że jest bardzo szczęśliwy z związku z Pauliną Krupińską, a ich córka Antosia jest grzecznym dzieckiem:
Mam bardzo grzeczną córkę, bardzo dobrą narzeczoną, która po prostu jest dla mnie dobra i nie mam powodów do zmartwień, smutków i nerwów.
Pochwalił się również, że bardzo się odnajduje w roli ojca i sprawia mu to dużo satysfakcji:
Jestem zaangażowany w wychowanie mojej córki. Sprawia mi to dużo radości. Oczywiście nie uciekam przed tym, wręcz przeciwnie. Kiedy tylko mogę staram się w pełni uczestniczyć w tych wszystkich czynnościach.
Nie mógł oczywiście zapomnieć o swojej narzeczonej, która jakby nie było jest jedną z najpiękniejszych Polek i to oficjalnie! Powiedział, że zawsze jest o nią zazdrosny, ale to z powodu miłości, a miłość dawkuje zazdrość w takich proporcjach, że ta relacja jest zdrowa.