Sebastian Fabijański 2 tygodnie temu przewidział śmierć Mateusza Murańskiego? Mrożący krew w żyłach film krąży po sieci
Zmarł Mateusz Murański. Rodzina znalazła ciało zawodnika MMA w jego własnym mieszkaniu. Tę informację oficjalnie potwierdziła prokuratura. Krewny pojechał do 29-latka, bo ten przestał odbierać połączenia od rodziny.
08.02.2023 | aktual.: 09.02.2023 00:01
Mężczyzn robił furorę w walkach MMA. Walczył w federacjach Fame MMA i High League. Po raz ostatni walczył z Pawłem Bombą – ps. „Scarface”. Po tym pojedynku trafił do szpitala z podejrzeniem uszkodzenia cewki moczowej.
Oświadczenie ws. śmierci Murańskiego wydała inna zawodniczka MMA, Laluna Unique, która zdobyła sławę dzięki programowi Królowe życia. Gwiazda połączyła śmierć swojego znajomego z wejściem przez niego do świata freak fightów.
Przyczyna śmierci zawodnika nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej. Wiadomo, że po wyjściu ze szpitala stan Mateusza się poprawił. Deklarował, że jeszcze w połowie bieżącego roku wróci do oktagonu.
W sieci zyskuje na popularności niepokojące wideo, z którego wynika, że śmierć Mateusza przewidział... Sebastian Fabijański.
Sebastian Fabijański przewidział śmierć Mateusza Murańskiego?
W materiale słychać wywód aktora wygłoszony podczas cage'u Fame MMA. Sebastian ostrzega w nim, że w przyszłości może dojść do śmierci znanej osoby, która nie będzie sobie w stanie poradzić z hejtem ze strony internautów.
Materiał zarejestrowano dwa tygodnie przed śmiercią Mateusza.
Sam Fabijański również próbował swoich sił w MMA. Jego pierwsza i jak dotąd jedyna walka zakończyła się porażką. Aktor został powalony na ziemię przez rapera Wac Toję po 35 sekundach. W taki sposób tłumaczył porażkę:
Więcej o karierze Sebastiana Fabijańskiego w mieszanych sztukach walki przeczytacie tutaj.
Sebastian Fabijański o śmierci Mateusza Murańskiego
Reporterka Jastrząb Post miała szansę porozmawiać z Sebastianem o śmierci Mateusza. Oto, co nam powiedział:
Czy Sebastian przewidział to, co się wydarzyło?
Czy miał okazję poznać Mateusza face to face? Niestety nie, choć Mateusz napisał do niego w social mediach. Sebastian nie zdążył zareagować na wiadomość od kolegi po fachu:
Czy wy też jesteście tak poruszeni śmiercią Mateusza?