Rzekoma kochanka Williama przerwała milczenie. Podano przyczynę
O rzekomym romansie księcia Williama z Rose Hanbury mówi się już od długiego czasu. W końcu jednak padła oficjalna informacja dotycząca domniemanej relacji. Czyżby była przyjaciółka Kate straciła cierpliwość?
20.03.2024 12:52
W 2019 po raz pierwszy media zaczęły pisać o rzekomym romansie księcia Williama. Obiektem jego zainteresowania miała być była przyjaciółka Kate Middleton, Rose Hanbury. Miały wówczas pokłócić się i na dobre stracić kontakt. Chociaż o plotkach zdołano na jakiś czas zapomnieć, temat powrócił i znowu robi zamieszanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rose Hanbury zabrała głos w sprawie pogłosek
Na to wygląda, że Hanbury ma już po dziurki w nosie tego, że jest kreowana na książęcą kochankę przez prasę. Markiza Cholmondeley za pośrednictwem swoich pracowników wystosowała krótką, lecz dosadną wiadomość od mediów.
Serwis "Page Six" opublikował oświadczenie, w którym możemy przeczytać, że plotki są fałszywe. Raczej nie ma co jednak spodziewać się, że kolejne teorie przestaną pojawiać. W szczególności, że rodzina królewska pozostaje tematem numer jeden na całym świecie.
Rose Hanbury nie mogła już wytrzymać?
"US Weekly" skontaktowało się z ekspertem od rodziny królewskiej, Nickiem Bullenem, aby podpytać go o jego stanowisko względem zaistniałej sytuacji. Bullen nie tylko zarzekł się, że Hanbury nie dopuściła się takiego czynu, ale także wyjaśnił, jak może czuć się w obliczu plotek.
Znam ludzi, którzy dobrze znają markizę Cholmondeley. W żadnym wypadku nie miała romansu z księciem Williamem. Te kilka lat temu, kiedy plotki po raz pierwszy wyszły na światło dzienne, była nimi rozwścieczona. Nadal taka jest - powiedział.
Kto wie, być może za jakiś czas po raz kolejny zabierze głos...