NewsyRozenek i Majdan są załamani. Chodzi o budowę luksusowej willi

Rozenek i Majdan są załamani. Chodzi o budowę luksusowej willi

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek napotkali poważne problemy podczas budowy wymarzonej rezydencji w Konstancinie-Jeziornie. Procedury i formalności okazały się dla nich prawdziwym wyzwaniem.

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan
Źródło zdjęć: © KAPIF

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek od lat marzą o nowym domu, który miałby stanąć w prestiżowej lokalizacji pod Warszawą. Jednak budowa rezydencji w Konstancinie-Jeziornie okazała się bardziej skomplikowana, niż przypuszczali. Procedury administracyjne i konieczność uzyskania licznych pozwoleń stały się dla nich prawdziwym utrapieniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Vanessa Aleksander o "The Office" i karierze w Hollywood. "W procesie castingowym jestem nieustannie"

Radosław Majdan mówi o problemach przy budowie domu

Jak przyznał Radosław Majdan w rozmowie z agencją Newseria, proces uzyskiwania niezbędnych do budowy domu dokumentów trwał prawie dwa lata. Były piłkarz wyraził swoje zaskoczenie i frustrację z powodu skomplikowanych procedur, które utrudniają realizację planów.

Zaczynamy się zastanawiać, czy nie pójść inną drogą. Na razie nie chcę wyprzedzać faktów, bo całkiem możliwe, że już niedługo to się wyjaśni i jak to się mówi, skorzystamy z planu B, z drugiego rozwiązania – powiedział agencji Newseria Radosław Majdan.

Majdan podkreślił, że wraz z żoną musieli wynająć specjalistę, który pomógł im w załatwianiu formalności. Bez jego pomocy, jak twierdzi, proces mógłby trwać nawet pięć lat. Dodatkowo piłkarz przyznał, że wymagania dotyczące budowy, takie jak konieczność stworzenia sześciu miejsc parkingowych, były dla niego niezrozumiałe.

Jestem w szoku, ile energii i czasu musieliśmy poświęcić na załatwianie wszystkich pozwoleń, że tak utrudnia się ludziom budowę. Zderzyliśmy się z tym bardzo mocno. Musieliśmy wynająć pana, który już załatwiał komuś pozwolenia w tym rejonie, w którym kupiliśmy działkę, i on przez prawie dwa lata zbierał nam potrzebne dokumenty, bo my sami byśmy to robili pięć lat. A w ogóle to kazano nam wybudować sześć miejsc parkingowych dla normalnego domu, więc kompletnie przestałem to rozumieć – wyjaśnił Radosław Majdan.

Pomimo licznych przeszkód Radosław Majdan jest zdeterminowany, by wybudować dom, choć jeszcze nie wie, jak dokładnie będzie on wyglądał.

Tak czy inaczej jakiś dom będzie, tylko zobaczymy jaki. Na pewno będzie piękny - podsumował.
Radosław Majdan, Małgorzata Rozenek
Radosław Majdan, Małgorzata Rozenek © KAPIF

Wybrane dla Ciebie