Roxie Węgiel zagrała z mężem w teledysku. Pokaże go wnukom? "Piękna pamiątka"
Roxie Węgiel niedawno wypuściła kolejny singiel, "Błękit". Fani są zachwyceni nie tylko utworem, ale także teledyskiem, w którym zagrał mąż gwiazdy. Roxie podzieliła się uczuciami, towarzyszącymi jej podczas kręcenia filmu.
Roxie Węgiel i Kevin Mglej poznali się w 2022 roku podczas pracy nad albumem "13+5". Ich relacja szybko nabrała tempa, a różnica wieku, która wynosi osiem lat, nie stanowiła dla nich przeszkody. Para zaręczyła się wkrótce po poznaniu, co wzbudziło spore zainteresowanie mediów. Roksana i Kevin wzięli ślub 25 sierpnia 2024 roku w malowniczym kościele w Dydni. Ceremonia była utrzymana w tajemnicy, a miejsce ślubu ujawniono gościom dopiero tuż przed uroczystością. Po ślubie para zamieszkała w nowoczesnym apartamencie w Warszawie, urządzonym w stylu glamour.
Roxie Węgiel o utworze "Błękit". "O miłości wszelako rozumianej"
Roxie Węgiel wyznała naszej reporterce, Karolinie Motylewskiej, że cieszy się tak dobrym odbiorem, z jakim spotkał się jej ostatni utwór. Wyjaśniła, że ta piosenka jest pełna różnych znaczeń i symboli i bardzo dla niej ważna.
Jestem zachwycona tym odbiorem i cieszę się, że "Błękit" spodobał się moim fanom i w ogóle ludziom. Miałam naprawdę przepiękny odbiór tego, co działo się podczas mojego wykonu. Jest to utwór, który opowiada o miłości wszelako rozumianej. Można interpretować to na wiele sposobów, odnosząc się do relacji, ale również do takiej siły wyższej, jaką dla mnie jest Bóg. I tak naprawdę z taką intencją też powstała ta piosenka, żeby to przemycić i żeby ta miłość po prostu wybrzmiała. Do tego też powstał klip, w którym gramy razem z moim mężem. I naprawdę to był wspaniały czas. Cieszę się, że mogliśmy też nakręcić ten teledysk na Fuertaventurze. Moja wizja została ujęta w tym kawałku - wyznała gwiazda.
Roxie Węgiel o graniu z mężem. "Zależało mi na szczerości totalnej"
Roxie przekazała też, czemu zdecydowała się na namówienie męża na udział w tym projekcie, zamiast wybrać zawodowego aktora, który mógłby zagrać w profesjonalny sposób w teledysku.
Nie wyobrażałam sobie z nikim innym odgrywać takiej roli, bo uważam, że wiadomo, że jak ktoś jest profesjonalnym aktorem, da się wszystko zagrać, ale te emocje nigdy nie będą prawdziwe w kontekście wokalisty, wokalistki, który gra w klipie. Ja też grałam z wieloma osobami w teledyskach i mam wrażenie, że obrazek może fajnie wyglądać, ale to nigdy nie są prawdziwe emocje, a w kontekście "Błękitu" zależało mi na takiej szczerości totalnej. Ta piosenka jest bardzo osobista. Naprawdę już dawno nie wydałam takiej osobistej piosenki - stwierdziła Roxie.
Czy chciałaby pokazywać kiedyś ten teledysk wnukom? Okazuje się, że dla Roxie to nie tylko projekt artystyczny, ale także bardzo osobisty.
Jak Bóg da... Właśnie myślałam o tym, że to będzie przepiękna pamiątka. I to jest super, że teraz wiadomo, to jest jakaś wizja, koncept na teledysk, myśli się o tym górnolotnie, a finalnie na koniec, co by się nie działo, to będzie przepiękna pamiątka.