Robert Lewandowski został odwieziony do szpitala po meczu. Mamy komentarz menadżera sportowca [aktualizacja]
Lekarze podejrzewają wstrząs mózgu. Piłkarz nie pamięta ostatnich minut dogrywki
29.04.2015 10:27
Robert Lewandowski po meczu Bayern Monachium - Borussia Dortmund został przewieziony do szpitala.
Piłkarz najprawdopodobniej doznał uszczerbku na zdrowiu w skutek stosunkowo brutalnego ataku w 117 minucie spotkania. Sportowiec wyszedł w powietrze do piłki i został staranowany przez bramkarza, Mitchella Langeraka. Chociaż Robert Lewandowski długo nie podnosił się z murawy, a interwencja medyczna niewiele mu pomogła - nadal wyglądał na oszołomionego, nie zszedł wcześniej z boiska.
Pierwsze doniesienia medialne o stanie sportowca były bardzo niepokojące - Robert Lewandowski mógł doznać wstrząśnienia mózgu. Osoby z otoczenia piłkarza uspakajają jednak, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że chodzi o inny typ urazu. Dokładna diagnozna najprawdopodobniej zostanie postawiona w środę.
Według ustaleń portalu Sport.pl, Robert Lewandowski może mieć złamaną zatokę szczękową. Według ustaleń TVN24, niekoniecznie jest to złamanie. Menadżer piłkarza twierdzi, że lekarze mają już pierwsze wyniki badań i na razie wszystko wskazuje na kontuzje barku. Cezary Kucharski jednak powstrzymuje się przed udzieleniem większej ilości informacji.
window.location.href = "http:" + window.location.href.substring(window.location.protocol.length);
// ]]>
Wideo: x-news.pl/fotoolimpik