Rozgoryczony Robert Lewandowski po meczu z Atletico Madryt w półfinale Ligi Mistrzów: "Byliśmy lepsi, a brak awansu boli"
Robert Lewandowski to bez wątpienia jeden z najlepszych polskich piłkarzy. Jego wyczyny przechodzą do historii futbolu. Lewandowski już nie raz zaskoczył rywali, ale i ekspertów piłkarskich z całego świata.
04.05.2016 10:48
Jak mówi stare przysłowie, za sukcesem męża stoi jego kobieta. Tak jest i tym razem. Anna, żona Roberta bardzo dba o jego dietę. Pilnuje, aby piłkarz jadł zdrowo i mógł się odpowiednio regenerować. Czasem jednak pozwala mu na pewne odstępstwa.
Zobacz także
We wtorkowy wieczór Robert rozegrał jedno z najważniejszych spotkań w swojej dotychczasowej karierze. Chodzi o mecz w półfinale Ligi Mistrzów. Bayern Monachium mierzył się z Atletico Madryt. W pierwszym spotkaniu, jakie zostało rozegrane między tymi drużynami triumfował zespół ze stolicy Hiszpanii. Skromne zwycięstwo 1:0 jak się okazuje, miało ogromne znaczenie.
Wydawało się, że Bayern Monachium nie będzie miał większego problemu z pokonaniem na własnym stadionie drużyny Atletico. Okazało się zupełnie inaczej. Bawarczycy co prawda wygrali spotkanie, ale tylko 2:1. Gol, który w Monachium zdobyła drużyna z Madrytu, miał ogromne znaczenie. Dzięki temu to Atletico zagra w finale Ligi Mistrzów na stadionie w Mediolanie. Swojego rywala pozna dziś, późnym wieczorem. Będzie to albo dobrze im znany Real Madryt, albo Manchester City.
Tymczasem nastroje po wczorajszym spotkaniu były naprawdę złe. Robert Lewandowski, któremu udało się wczoraj strzelić gola uważa, że Bayern zasłużył na zwycięstwo.
Z kolei szef Bayernu Monachium Karl-Heinz Rummenigge zrzucił winę za porażkę na sędziego.
Teraz Bayern musi skupić się na spotkaniach Bundesligi. Nie jest jeszcze przesądzone, że to oni zostaną mistrzem Niemiec.