Renata Przemyk adoptowała swoją córkę. Dzisiaj Klara jest już dorosła. Jakie mają relacje?
Renata Przemyk nieco ponad 20 lat temu adoptowała córkę. Artystka chciała założyć rodzinę, jednak do tego czasu nie znalazła odpowiedniego partnera. Dlatego też zdecydowała się na niezwykle odważny krok i rozpoczęła proces adopcyjny. W jednym z wywiadów opowiedziała o swojej decyzji i relacji z Klarą.
Renata Przemyk to niekwestionowana ikona polskiej muzyki alternatywnej. Przez lata występowała na największych scenach muzycznych w kraju, śpiewając najróżniejszą muzykę. W ostatnim czasie głównie w jej repertuarze znaleźć można poezję śpiewaną, ale nie brakuje mocniejszych brzmień. Przez lata życie prywatne spychała na drugi tor, jednak w pewnym momencie zdecydowała się na niezwykły krok. W wieku 36 lat adoptowała córkę Klarę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Stramowski o patchworkowej rodzinie i planach na Walentynki. Co z zaręczynami? "Nie zadawaj mi takich pytań"
Renata Przemyk nie ukrywała przed córką, że jest adoptowana. Zdradziła, jak jej o tym powiedziała
Decyzja piosenkarki o adopcji była wynikiem jej pragnienia stworzenia pełnej rodziny, mimo braku idealnego partnera. W wywiadzie dla "Vivy!" Renata Przemyk podkreśliła, że nie ukrywała przed córką tego, że jest adoptowana. Wyjaśniła, że dla niej i jej córki najważniejsza jest więź i miłość, które zbudowały przez lata. Gdy tylko Klara nieco podrosła i zaczynała rozumieć otaczający ją świat, artystka w pięknych słowach wytłumaczyła jej, że to nie ona ją urodziła.
Są dzieci z brzuszka i są dzieci z serduszka, są takie aniołki, które zsyła Pan Bóg. Każdy matka i dziecko są sobie przeznaczone, tylko nie zawsze od razu się znajdują. Czasem mama rodzi dziecko, a czasem musi je znaleźć, bo gdzieś po prostu chwilowo się zagubiło i tu najistotniejsza jest więź, miłość, czułość, to poczucie, że jesteśmy naprawdę razem, że jesteśmy dla siebie — zdradziła Renata Przemyk.
Córka Renaty Przemyk jest już dorosłą kobietą. Artystka wprost o ich relacji
Dziś Klara ma 22 lata i jest dorosłą kobietą. Mimo to, na social mediach Renaty Przemyk nie brakuje ich wspólnych zdjęć, które pokazują, jak bliską relację udało im się zbudować. We wspomnianym wywiadzie artystka wspomniała, że macierzyństwo pozwoliło jej odkryć wewnętrzne dziecko. Przyznała, że dzięki Klarze mogła bezkarnie cieszyć się życiem, co wpłynęło na jej rozwój duchowy. I choć nie zawsze było łatwo, to dzięki córce odkryła coś, czego wcześniej jej brakowało.
Klara od początku była cudowna, ale uparta jak diabli. Z wyglądu aniołek – długie, gęste blond włosy, niebieskie oczęta. Księżniczka. I nadużywane słowo – NIE. Pierwsza zabawka to ciężarówka, potem wożony na niej miś, potem lalki, ale różowe sukienki też musiały być. (...) Jeżeli ona miała warkoczyki czy kwiatki we włosach, ja też. Miałam w końcu usprawiedliwienie dla swojego infantylizmu. Mogłam bezkarnie oglądać kino familijne, wygłupiać się, tarzać po trawie. W dzieciństwie byłam nad wiek poważna. Teraz uwolniło się we mnie prawdziwe dziecko. Od kiedy jest Klara, rozwinęłam się duchowo i otworzyłam na ludzi — zdradziła na łamach "Vivy!" Przemyk.