Quentin Tarantino zachwycił się Rafałem Zawieruchą! Polak usłyszał na czerwonym dywanie coś o czym marzy każdy aktor! Opowiedział też o pracy ze światowymi gwiazdami [WIDEO]
Rafał Zawierucha niedawno pojawił się podczas Festiwalu Filmowego w Cannes 2019. Polak, na czerwonym dywanie zadebiutował w dniu, w którym w błyskach fleszy pozowały największe gwiazdy - w tym m.in. Brad Pitt czy Leonardo DiCaprio.
Mowa oczywiście o premierze filmu Once Upon a Time in Hollywood, w którym Zawierucha wcielił się w rolę Romana Polańskiego. Po pokazie, jak donosi Katarzyna Sobiechowska-Szuchta dla RMF, to właśnie on usłyszał komplement od światowego reżysera, który z pewnością zapamięta na długo:
Jesteś moim najlepszym Polańskim – miał usłyszeć Rafał.
Rafał Zawierucha w Dzień Dobry TVN
Zawierucha także ocenił współpracę Tarantino. W rozmowie z Mateuszem Hładkim w Dzień Dobry TVN przyznał, że było to spore przeżycie:
To było niezwykłe doświadczenie i też duża nauka dla mnie takiej odwagi aktorskiej, odwagi tego co robię, jaki zawód wykonuje. Żeby się tego nie bać i żeby wiedzieć gdzie się jest i co się robi, a jeżeli czegoś nie wiem to zapytać. Quentin jest cudownym człowiekiem, jest genialnym reżyserem, jednym z największych reżyserów dla mnie, z których marzyłem, żeby pracować.
W filmie Polak gra m.in. u boku Margot Robbie. Okazuje się, że bardzo dobrze się dogadali:
Jest to cudowna aktorka, ale przede wszystkim niezwykła kobieta, niezwykle zwariowana i cudowna dziewczyna. Wczoraj rozmawialiśmy i przyznała, że przyjedzie do mojej mamy na pierogi.
Chociaż Rafał podobno na ekranie pojawia się jedynie przez chwilę, jego rola zapamiętana zostanie na długo, zwłaszcza przez polskich fanów. Widzowie w naszym kraju na oficjalną premierę filmu będą musieli poczekać jednak do sierpnia. To właśnie wtedy na ekranach naszych kin zagości najnowszy film Tarantino.