"To koszmarnie bolesne". Przemek Kossakowski zdobył się na niespodziewanie szczere wyznanie
Przemek Kossakowski zdobył się na niespodziewaną szczerość. Podczas spotkania z fanami opowiedział o swoim tatuażu i wyjawił, że jego robienie było koszmarnie bolesne. Poskarżył się na tatuatorkę - dlaczego?
18.01.2019 | aktual.: 18.01.2019 14:39
Przemek Kossakowski do niedawna był jednym z najprzystojniejszych "towarów na rynku", jeśli chodzi o mężczyzn z polskiego show-biznesu. Dziennikarz i podróżnik niestety nie jest już do wzięcia, bo od 2018 roku spotyka się z równie przebojową Martyną Wojciechowską, ale wciąż ma wszystko czego trzeba, by być świetnym obiektem westchnień. Inteligentny, wykształcony, obyty... i jeszcze te tatuaże!
No właśnie. Tatuaże. Jakiś czas temu Kossakowski został zaproszony na otwarcie Góralskiego Browaru w Zakopanem. Na scenie opowiadał o swoich podróżach, programach, życiowych doświadczeniach i... żalił się na tatuatorkę!
Macie jakieś tatuaże? Po tym wyznaniu trudno będzie się przekonać do ich zrobienia...