Ring zmienił się w cyrk! Popek został zmiażdżony przez rywala! To koniec [WIDEO]
Paweł Mikołajuw przez lata kojarzony był przede wszystkim z luźnym stylem życia, w którym dominowały przyjemności. To wszystko przekładało się na piosenki. Często nie brakowało w nich motywów ostro zakrapianych imprez czy narkotyków. Od prawie dwóch lat dzięki udziałowi w KSW Popek zmienił swoje życie. Czy teraz to koniec jego kariery?
07.10.2018 | aktual.: 07.10.2018 13:43
Nie da się ukryć, że Popek przez wiele lat przebywał w Wielkiej Brytanii, gdzie ukrywał się przed polskim wymiarem sprawiedliwości – miał na swoim koncie kilka przestępstw. To właśnie tam stworzył Gang Albanii. Jego charakterystyczna osobowość i niemniej wyrazisty wizerunek oraz twórczość sprawiły, że w ciągu kilku lat zdobył potężne grono fanów.
Po latach Popek powrócił więc do kraju. Początkowo zatracał się w stylu życia gwiazdy, by w pewnym momencie powiedzieć stop i zmienić życie. Muzyk postawił na rodzinę i sport, odstawiając używki na dalszy plan. Z pewnością przyczyniło się do tego KSW.
Popek w klatce rozegrał cztery walki. W debiucie przegrał z Mariuszem Pudzianowskim, by później dokopać Robertowi Burneice i ponownie przegrać z Tomaszem Oświecimskim. Sobotni występ rapera w klatce miał być grą o wszystko. Popek zapowiedział bowiem, że jak przegra, na jakiś czas znika z KSW.
Erko Junem okazał się jednak silniejszy i po kilku minutach spotkania, powalił Pawła. Jak muzyk skomentował swoją porażkę? W jednym z wywiadów, którego udzielił po walce, przyznał, że ze sportu rezygnować nie zamierza, ale obecnie ma dużo innych obowiązków:
A co na to władze KSW? Do przegranej Popka odniósł Martin Lewandowski, właściciel organizacji:
Nie wygląda więc na to, by fani rapera szybko zobaczyli go w klatce. Chociaż kto wie, wszystko może się zdarzyć.
Widzieliście tę walkę?