Z "halo tu polsat" zniknie kluczowy element. Plotki mówią, że "program spadnie z anteny"
"Halo tu polsat" miał być odpowiedzią stacji ze słoneczkiem w logo na śniadaniówki TVP i TVN. Jak podaje informator "Świata gwiazd" oglądalność pozostawia jednak wiele do życzenia, a dochody martwią osoby, które zarządzają tym projektem. W studio atmosfera jest grobowa, pracowników martwią cięcia kosztów.
"Halo tu polsat" to program telewizyjny nadawany przez stację Polsat, który przyciąga widzów różnorodnością prezentowanych treści i prominentnymi gośćmi. Program wyróżnia się ciekawymi segmentami tematycznymi, często goszcząc specjalistów oraz znane osobistości, które dzielą się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami. "Halo tu polsat" to nie tylko publicystyka, ale również rozrywka, gdzie prezentowane są różnorodne tematy - od porad ogrodniczych po rozmowy z gwiazdami polskiego show-biznesu, które często dzielą się z widzami swoimi pomysłami na różne okazje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andziaks o viralu ze swoją córką
"Halo tu polsat" ma kłopoty finansowe?
Śniadaniówka Polsatu zapowiadana była z wielką pompą. Od dawna spekulowano, czy stacja odważy się wejść na rynek programów porannych i Edward Miszczak był bardzo dumny ze swojego projektu.
Mamy fajne pary. To bardzo doświadczeni prowadzący, dziennikarze. Mamy grupę prawie trzydziestu osób, które poskładaliśmy z rynku. Trochę z naszej stacji, trochę z innych stacji, bo ludzie się pomiędzy różnymi ramówkami wykruszają. Mamy fajne studio, świetną grafikę, z której jestem bardzo dumny i mamy publiczność na żywo. Ludzie będą w studiu - mówił w wywiadach.
Okazuje się jednak, że choć wielu widzów z ciekawością zerka na ten format, do odtrąbienia sukcesu jest daleko.
Oglądalność programu regularnie poprawia się, ale nie tak jak szefostwo założyło. I stąd nie ma też oczekiwanego przyrostu dochodów z porannego pasma - wyznał Światowi Gwiazd anonimowy informator.
CZYTAJ TAKŻE: Ten detal irytuje widzów "halo tu polsat". Nagle wkracza Miszczak i rozwiewa wątpliwości
Cięcia w budżecie "halo tu polsat". Program zniknie z anteny?
Okazuje się, że odpowiedzią szefostwa stacji na problemy finansowe, są cięcia w budżecie formatu. Na pierwszy ogień poszła publiczność, która na żywo oglądała to, co działo się w studio. To najbardziej odróżniało śniadaniówkę Polsatu od konkurencji.
Stąd rezygnacja z widowni od najbliższej soboty - wyznał informator Światowi Gwiazd. - Może się okazać, że to nie wystarczy. Siedzący na widowni zarabiał 40 zł za odcinek. Najwięcej kosztują, jak zwykle, gwiazdy (...) Jeśli te ruchy z widownią nie pomogą, szefowie będą podejmować kolejne decyzje.
Okazuje się, że niewiele pomogło też wydłużenie programu "halo tu polsat" o pół godziny. Dodatkowo ten ruch sprawił, że atmosfera w studio jest nie najlepsza.
To znaczy, że ludzie pracują dłużej za te same pieniądze, a teraz jeszcze to zwolnienie widowni. Ludzie boją się, że w końcu program spadnie z anteny.
Czy "halo tu polsat" będzie miał krótszą historię emisji niż zapowiedzi?