Peter Lindbergh nie żyje. Zmarł legendarny fotograf. Pracował z największymi gwiazdami
Peter Lindbergh nie żyje. Mężczyzna był fotografem i wizjonerem, który lubował się w czarno-białych zdjęciach. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy. To on jest autorem słynnej okładki magazynu Vogue, na której unieśmiertelnił legendy modelingu: Naomi Campbell, Cindy Crawford, Lindę Evangelistę.
04.09.2019 | aktual.: 04.09.2019 15:05
To jednak dopiero początek. To Peter trzykrotnie odpowiadał za stworzenie kalendarza Pirelli. Przez lata pracy fotografował największe gwiazdy Hollywood – w tym m.in. Helen Mirren, Kate Winslet, Cate Blanchett, Penelope Cruz, Charlize Theron. Przed jego obiektywem pozował także Polak, Tomasz Kot.
Peter Lindbergh – ostatnie zdjęcia
Ostatnim projektem Petera były zdjęcia dla brytyjskiej edycji magazynu Vogue, za powstanie której odpowiadała Meghan Markle. Sfotografował aktywistki - w tym m.in. Adwoę Aboah, Jane Fondę i Yarę Shahidi. Fotografie, które wykonał, zostały upublicznione nie tylko na okładce, ale także na jego Instagramie.
Gwiazdy żegnają Petera Lindbergha
Informację o śmierci fotografa, podano na oficjalnym profilu fotografa na Instagramie. Chociaż nie zdradzono przyczyn śmierci, podano, że Peter pozostawił po sobie żonę, czterech synów i siedmioro wnuków. Śmierć mężczyzny wywołała niemałe poruszenie w środowisku mody.
W mediach społecznościowych żegnali go m.in. Linda Evangelista czy Charlize Theron.
Kim był Peter Lindbergh?
Peter urodził się 23 listopada 1944 roku w Lesznie. Jego rodzice byli Niemcami. Przeprowadził się do Berlina, gdzie studiował na tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych. Zanim dołączył do drużyny Vogue, pracował dla magazynu Stern. Wraz z nim pracowali m.in. Hans Feurer czy Guy Bordin. Warto dodać, że prace Lindbergha należą do stałych kolekcji wielu muzeów sztuki na całym świecie.