Paweł Deląg dostał burę za poparcie dla marszu opozycji. Jest mistrzowska odpowiedź
Twarz Pawła Deląga jest doskonale kojarzona przez polskich widzów. Aktora zobaczyć mogliśmy w licznych polskich superprodukcjach kinowych, a także na ekranach telewizorów. Tak jak wiele polskich gwiazd, Deląg również skomentował Marsz Miliona Serc, który odbył się 1 października w Warszawie. Aktor zdaje się być głęboko poruszony dużą frekwencją wyborców, którzy pojawili się na wydarzeniu. Wrzuconemu przez niego na Instagrama nagraniu tłumu z polskimi flagami towarzyszy opis.
Ten obraz sam za siebie mówi, fala ludzkich serc... Żaden polityk czy obietnica podarków socjalnych nie wyciągnęłaby na ulice stolicy setki tysięcy Polaków, a może nawet więcej... Przyszli spontanicznie, przyszli z przekonania, z wiarą, że można inaczej... - napisał Deląg.
Jednocześnie podkreślił, jak istotną możliwością jest pójście na zbliżające się wybory.
Zbliża się ważny czas wyborów, to ogromny przywilej, że możemy pójść do urn i zagłosować zgodnie z swoim sumieniem. Nie bądźcie obojętni, rozmawiajcie z waszymi bliskimi o tym bardzo ważnym wydarzeniu, zachęcajcie do udziału, bądźcie aktywni i pełni wiary szczególnie o to proszę was młodzi przyjaciele, do was przyszłość należy - zachęcił.
Paweł Deląg z klasą odpowiada na krytykę
W komentarzach niektórzy obserwujący aktora nie zareagowali przychylnie. Jedna z internautek napisała "Myślałam, że jest pan mądrzejszy". Deląg postanowił jej odpowiedzieć.
Bardzo panią cenię i cieszę się, iż zostawiła pani swój komentarz. Serdeczności - napisał.
To się dopiero nazywa mieć klasę!