Udział Popka w "Tańcu z gwiazdami" nieźle rozbawił Paulinę Sykut. Zakpiła z jego słynnej walki [WIDEO]
Nowa edycja Tańca z gwiazdami jeszcze oficjalnie się nie rozpocząła, a już wzbudza mnóstwo emocji. Wszystko za sprawą odświeżonego składu jury – z programem rozstała się Beata Tyszkiewicz – oraz intrygującej listy uczestników. Jedną z bardziej kolorowych postaci tego sezonu jest Popek. Nawet gospodyni show, Paulina Sykut, nie ukrywa swojego zaskoczenia spowodowanego udziałem kontrowersyjnego rapera.
W zasadzie zaskoczeniem dla mnie był Popek. O Popku się mówi i w sumie nie wiedziałam, że on będzie. Dosyć późno odkryto wszystkie karty – wyznała Sykut w rozmowie z naszą reporterką.
Czy zdaniem Pauliny to właśnie Popek będzie czarnym koniem ósmej edycji Tańca z gwiazdami?
Nie wiem czy będzie czarnym koniem, bo nie wiem jak tańczy. Widziałam jak się biję i jeśli bije się tak, jak tańczy to będzie całkiem dobrze – zażartowała Paulina nawiązując do przegranej walki Popka z Tomaszem Oświecińskim.
Cała rozmowa poniżej: