NewsyPaulina Smaszcz z mocnym oświadczeniem. Tym razem fani Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego będą musieli przyznać jej rację

Paulina Smaszcz z mocnym oświadczeniem. Tym razem fani Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego będą musieli przyznać jej rację

Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek, Paulina Smaszcz
Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek, Paulina Smaszcz
29.12.2022 20:00, aktualizacja: 29.12.2022 23:40

Paulina Smaszcz sama określa się mianem "kobiety petardy". W życiu parała się wieloma zajęciami. Była dziennikarką, prezenterką i menadżerką projektów PR-owych. W ostatnich miesiącach jest o niej jednakże głośno głównie za sprawą konfliktu z byłym mężem – Maciejem Kurzajewskim i jego nową miłością – Kasią Cichopek.

Spór zaczął się po tym, gdy Smaszcz ujawniła, że duet prowadzących z TVP2 parę stanowi również w prywatnym życiu.

Kasiu, sto lat! Cieszę się, że Maciej Kurzajewski zabrał ciebie do Izraela, który zna doskonale, i spędzacie wspaniale twoje 40. urodziny! Kasiu, zapytaj Macieja, co zorganizował dla mnie, matki swoich dzieci, na moje 40. urodziny? Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko, proszę, bo kłamcy tak szybko się nie zmieniają – napisała pod zdjęciem Cichopek, wykonanym podczas wycieczki na Bliski Wschód.

Później udzieliła wywiadu Annie Zejdler, sugerując w nim, że ex-partner pozbył się ich psa – Bono. Maciej szybko zareagował. Zabrał czworonoga do studia śniadaniówki, pokazując, że wciąż u niego przebywa. Paulinie to nie wystarczyło. Tego samego dnia pojechała do domu Kurzajewskiego, by porozmawiać z byłą teściową, Teresą, o tym, jak Maciej traktuje zwierzę.

Paulina Smaszcz vs Maciej Kurzajewska: ostatnie eskalacje

Kurzajewski, gdy dowiedział się o tej sytuacji, zgłosił sprawę na policję. Uprzednio skonsultował to z siostrami. Smaszcz od początku przekonywała, że celem wizyty nie było nachodzenie matki byłego partnera.

Nie byłam nigdy u jego mamy. Byłam po pierwsze w moim byłym domu, a obecnie Maćka domu. Z jego mamą bardzo miło rozmawiałam. To jest bardzo miła starsza pani. Na koniec pożyczyłyśmy sobie zdrowia i ucałowałyśmy się… To było bardzo miłe spotkanie – powiedziała Super Expressowi.

Później, po wizycie na komendzie, zrelacjonowała, jak przebiegło przesłuchanie.

Mam już dosyć kłamstw i insynuacji, nieprawdziwych rzeczy, które pojawiają się w obrzydliwych portalach plotkarskich. Tak, byłam dzisiaj przesłuchana w komendzie, gdzie mój były mąż zgłosił mnie, że niby wtargnęłam do jego domu i przyczyniłam się do rozwoju choroby jego mamy, czyli mojej byłej teściowej. Chciałam powiedzieć, że byłam przesłuchana. Jeśli dziennikarze mają wątpliwości, to proszę, żeby zadzwonili do komendy policji w Wesołej. Mama Maćka, pani Teresa Kurzajewska, potwierdziła moją wersję wydarzeń, w trakcie przesłuchania. Rozmawiałyśmy bardzo mile – życzyłyśmy sobie zdrowia i pożegnałyśmy się – powiedziała w materiale wideo.

Całe oświadczenie tutaj:

Kilka dni temu Paulina znów wypowiedziała się w temacie Kurzopków. Tym razem w wywiadzie, którego udzieliła Marcinowi Wolniakowi z Radia PRL. Pojawienie się Kasi w życiu Macieja sprawiło, że się on pogubił – sugerowała:

On w tym momencie, kiedy pojawiła się oficjalnie, no nieoficjalnie była od dawna, ale oficjalnie pani Katarzyna i jej rodzina, on się po prostu pogubił. To tylko tyle. (…) Ja mam nadzieję, że on w końcu przejrzy na oczy. A może spowoduje to, że przejrzy na oczy, że są jego synowie są bardzo ważni – może przejrzy jego nowa partnerka. I to ona powinna go zmobilizować do tego, by zajął się swoimi dziećmi tak jak powinien.

Paulina Smaszcz z mocnym przekazem

Dziś Smaszcz  na swoim profilu na Instagramie opublikowała nowy materiał. Najpierw zacytowała słowa innego użytkownika sieci, który wezwał do tego, aby nie strzelać w sylwestra, tylko wpłacić pieniądze na pomoc zwierzętom.

Zamiast wydać kasę na fajerwerki wpłać równowartość na schronisko dla zwierząt, to dopiero będzie petarda – brzmiała wypowiedzieć internauty.

Dalej dodała kilka słów od siebie, pisząc:

Pomyśl o naszych zwierzętach, które przeżywają stres. Jeśli je kochasz i są członkiem Twojej rodziny nie strzelaj w Sylwestra.

Dla pewnej grupy ludzi taki przekaz może wydawać się mocny, ponieważ wiele osób przywykło do tego, że co roku korzysta z petard i fajerwerków. Nie zmienia to jednak faktu, że świat się zmienia i takie zabawy są rzadsze. Coraz szersze grono Polaków, dla dobra zwierząt, rezygnuje ze strzelania. Trudno więc nie zgodzić się jednym: to jeden z pierwszych wpisów Pauliny od dłuższego czasu, z którym zgodzą się zarówno jej fani, jak i zwolennicy Kasi oraz Macieja.

  • Popieram całym serduchem. Tak, jak popieram i podziwiam Panią za charyzmę, pomysł na swoje życie i indywidualność. Życzę lepszego 2023 roku!
  • Brawo za pomysł.
  • Dokładnie! – to tylko niektóre komentarze zamieszczone pod postem.

A wy co myślicie na temat strzelania w sylwestra?

  • Paulina Smaszcz pokazała mamę
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski w Pytaniu na Śniadanie
  • Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz - zdjęcia ślubne
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski
  • Maciej Kurzajewski, Paulina Smaszcz-Kurzajewska - w Pytaniu na śniadanie
  • Paulina Smaszcz z apelem
  • Paulina Smaszcz - Wigilia 2022
  • Wigilia u Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
  • Paulina Smaszcz
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski w Pytaniu na Śniadanie
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski
[1/11] Paulina Smaszcz pokazała mamę
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także