Oscary 2020: Piękny hołd dla Kobego Bryanta. Na czerwonym dywanie uczczono pamięć koszykarza
Kobe Bryant na swoim koncie, poza sukcesami sportowymi, miał również dokonania artystyczne. Koszykarz w 2018 roku zdobył Oscara za najlepszy animowany film krótkometrażowy Dear Basketball. Nie zapomniał o tym Spike Lee. Reżyser filmu BlacKkKlansman zaskoczył wszystkich tegoroczną oscarową stylizacją, która była swego rodzaju hołdem dla zmarłej legendy NBA.
10.02.2020 | aktual.: 10.02.2020 04:58
Oscary 2020: Hołd dla Kobego Bryanta
Spike Lee przybył na niedzielną ceremonię rozdania Oscarów w purpurowo-złotym garniturze z numerem "24" na klapach i plecach marynarki.
"24" to numer, który widniał na koszulce Kobego Bryanta w Los Angeles Lakers. Reżyser ubrał również sportowe buty Nike Kobe 9 sygnowane nazwiskiem gwiazdy NBA.
W trakcie wywiadu na czerwonym dywanie reżyser wyjaśnił, że swoim strojem chciał oddać hołd zmarłemu przyjacielowi:
Bryant, który zginął 26 stycznia w katastrofie helikoptera, został wspomniany także podczas poruszającego filmu Oscars In Memoriam, w którym wspomniano artystów uhonorowanych Oscarami, którzy zmarli w ciągu ostatnich 12 miesięcy.