Amerykanie mają już faworyta kolejnych wyborów prezydenckich! Donald Trump aż drży na samą myśl o jej starcie!
Swoim przemówieniem na Złotych Globach Oprah Winfrey zrobiła ogromne wrażenie - jego tematem było wyzwolenie się kobiet z męskiej dominacji. Oprah przemawiała niczym natchniona: powiedziała, że w Ameryce „nowy dzień świta na horyzoncie” i nawet Ivanka Trump uznała mowę za „inspirującą”, mimo, że jej ojcu ten pomysł się nie podoba. Po jej występie amerykańskie portale zaczęły zalewać hasła zachęcające gwiazdę do startu w wyborach prezydenckich, które odbędą się już w 2020 roku.
10.01.2018 | aktual.: 10.01.2018 12:56
Oprah funkcjonuje głównie w telewizji, lecz ma również drobne doświadczenie w polityce: prowadziła kampanię dla Baracka Obamy w 2008 roku i popierała Hillary Clinton osiem lat później. Podczas tej kampanii w kontekście objęcia urzędu przez kobietę powiedziała:
Chociaż internauci już widzą oczami wyobraźni Oprah w Białym Domu, ona sama, ani jej przedstawiciele nie skomentowali jeszcze tych rewelacji.
Na pewno nie byłaby to łatwa walka - wystraszeni nagłym wzrostem popularności gwiazdy, jej oponenci zaczęli wrzucać do sieci stare zdjęcia na których Oprah pozuje z Harveyem Weinsteinem i pytają czy już nigdy doświadczony polityk nie będzie Prezydentem. Nie wspominając już o tym, że coraz głośniej robi się o Ivance i o chrapce, jaką ma na fotel swojego ojca. Ten pojedynek bez wątpienia przeszedłby do historii.
Widzielibyście gwiazdę telewizji jako głowę Białego Domu?