NewsyOlga Bończyk jest córką niesłyszących rodziców. "Czułam się bardzo samotna"

Olga Bończyk jest córką niesłyszących rodziców. "Czułam się bardzo samotna"

Olga Bończyk miała niesłyszących rodziców
Olga Bończyk miała niesłyszących rodziców
Źródło zdjęć: © AKPA | Jacek Kurnikowski

30.09.2024 08:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Olga Bończyk w szczerym wywiadzie wspomina swoje trudne dzieciństwo spędzone w rodzinie niesłyszących rodziców. Poznaj niezwykłą historię aktorki, która od najmłodszych lat musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, jakie stawia przed dzieckiem życie w świecie ciszy.

Olga Bończyk, znana z licznych ról w polskim kinie i telewizji, w wywiadzie poruszyła bardzo osobisty temat – swoje dzieciństwo w rodzinie niesłyszących rodziców. "Moje życie było odwróceniem ról" - wyznała aktorka, podkreślając, jak wcześnie musiała dorosnąć. Bończyk opowiada o codziennych trudnościach, samotności i wyzwaniach, z jakimi musiała się zmierzyć już jako małe dziecko. Jej wspomnienia to wzruszająca historia o sile, odpowiedzialności i walce o normalność w świecie, który dla wielu był niezrozumiały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Olga Bończyk opowiedziała o swoich rodzicach

Olga Bończyk, znana polska aktorka i niedawna uczestniczka "Tańca z Gwiazdami", w jednym z wywiadów dla serwisu Plotek, otworzyła się na temat swojego dzieciństwa i życia z niesłyszącymi rodzicami.

Moje życie obracało się wokół tego, aby usprawniać codzienność moich rodziców, którzy nie słyszeli – wyznała w szczerej rozmowie.

Wychowanie w rodzinie zmagającej się z problemem braku słuchu oznaczało dla niej wiele wyzwań. Choć oboje rodzice stracili słuch w różnym wieku – tata na skutek szkarlatyny, a mama w wyniku wypadku – nigdy się nie poddawali. Bończyk wspomina, że jej matka mimo niepełnosprawności była silną i ciepłą osobą, która otaczała się młodymi ludźmi, dając im wsparcie, co budziło w niej zarówno dumę, jak i zazdrość.

Mama nigdy się nie skarżyła, zawsze brała życie w swoje ręce – podkreśliła Bończyk, podkreślając, że pomimo trudności, jakie spotkały jej rodziców, starali się godnie przeżyć swoje życie.

Jak aktorka wspomina swoje dzieciństwo?

Olga Bończyk wspomina swoje dzieciństwo jako trudny okres, w którym wcześnie musiała przyjąć rolę dorosłego.

Moje dzieciństwo było odwróceniem ról. Jako mała dziewczynka musiałam stać się opiekunką mamy i taty – wyznała aktorka w rozmowie z serwisem Plotek.

Bycie słyszącym dzieckiem niesłyszących rodziców (CODA) wiązało się z koniecznością pełnienia funkcji tłumacza i przewodnika w codziennych sytuacjach, takich jak wizyty w urzędach czy u lekarzy. Bończyk podkreśla, że jej dzieciństwo różniło się od rówieśników – już w wieku sześciu lat musiała przekazywać mamie diagnozę śmiertelnej choroby.

Nie miałam dzieciństwa w tradycyjnym sensie – dodaje, podkreślając, że dorastała szybciej niż inne dzieci, co w dorosłym życiu miało swoje konsekwencje.

W emocjonalnym tonie wspomina, jak samotność i odrzucenie przez rówieśników kształtowały jej osobowość.

Czułam się bardzo samotna, bardzo zagubiona - zaznaczyła Bończyk.

W ten sposób podkreśliła, że dzieci niesłyszących rodziców często czują się niedowartościowane i nie znajdują zrozumienia w swoim otoczeniu.