Odszedł bohater programu „Nasz Nowy Dom”. Produkcja zdobyła się na piękny gest
Program „Nasz Nowy Dom” jest pogrążony w żałobie po śmierci jednego z bohaterów. Ta informacja wstrząsnęła całą ekipą i fanami. Produkcja uczciła jego pamięć w wyjątkowy sposób. Czegoś takie jeszcze nie było!
Program „Nasz Nowy Dom” od 2013 r. odmienia życie rodzin w trudnych sytuacjach życiowych. Kilka dni temu na social mediach produkcji pojawiła się informacja o śmierci bohatera jednego z odcinków. Zmarł Bartek, który kilka lat temu był uczestnikiem programu. Chłopak przegrał walkę z chorobą, co wywołało ogromne poruszenie wśród widzów i ekipy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Mucha przez dwa lata zajmowała się polityką. Jak wspomina tamte czasy? "Moim największym nieszczęściem było.."
Bohater programu "Nasz nowy dom" nie żyje. Bartek borykał się z poważną chorobą
Kilka lat temu ekipa programu "Nasz nowy dom" pomagała Bartkowi i jego tacie, którzy żyli w skrajnych warunkach. Chłopiec chorował na zanik mięśni, który jeszcze jakiś czas temu był uznawany za wyrok. Teraz jednak medycyna poszła do przodu i osoby borykające się z tą chorobą mają szanse na życie. Niestety, Bartek zmarł, a to poruszyło całą produkcję. Dlatego też zdecydowali się na krok, którego w historii programu "Nasz nowy dom" jeszcze nie było.
Nasz program istnieje 12 lat i nie wiem, czy pamiętacie, ale też mieliśmy bohatera z tą chorobą, Bartka. W tamtych czasach nie było jeszcze takich przełomów w leczeniu tej choroby. No i niestety Bartek odszedł. Do niedawna ta choroba jeszcze była śmiertelna. No, bo wiecie, wszystkie mięśnie zanikają, nawet te do oddychania. Masakra. Dzieciaki są leczone tutaj. Bardzo bym chciała, żebyśmy im faktycznie zrobili przestrzeń, gdzie przez chwilę się o tym zapomina i rodzicom też, bo umówmy się, to nie choruje tylko dziecko — usłyszeli widzowie programu.
Śmierć Bartka wstrząsnęła produkcją "Nasz nowy dom". Program zagościł w szpitalu
W najnowszym odcinku ekipa programu postanowiła uczcić pamięć Bartka w szczególny sposób. Po raz pierwszy w historii remont przeprowadzono w szpitalu. Tam twórcy zajęli się przestrzenią dla rodziców i salą zabaw dla najmłodszych. Wyremontowane pomieszczenie ma przynieść małym pacjentom więcej komfortu, ale też nadzieję na lepsze jutro. Wiesław Nowobilski zajmujący się pracami podkreślił, że projekt ten był dla nich wyjątkowo wzruszający.