W nowych "Gwiezdnych wojnach" zobaczycie aktorów, których nie znacie. Ale od razu wam się spodobają!
Crystal Clarke i Pip Andersen na castingu pokonali 70 tysięcy kandydatów.
11.07.2014 00:01
Castingi do nowych Gwiezdnych wojen przyciągnęły rzesze zainteresowanych. Na otwartych przesłuchaniach stawiło się 37 tysięcy osób, a 30 tysięcy wysłało swoje zgłoszenie przez internet. Co ciekawe, żaden z uczestników nie wiedział, że ubiega się o rolę w Gwiezdnych wojnach.
Ponoć wytwórnia bała się tego, że kiedy ogłosi przesłuchania do takiego hitu, będzie tak wielu chętnych, że będą ogromne trudności ze spotkaniem się z każdym z osobna. W taki sam sposób wyłoniono aktorów do ostatniej części przygód Harr'ego Pottera i... starych filmów o gwiezdnej sadze. W takich castingach został wyłoniony Mark Hamill, który dostał rolę Luke'a Skywalkera. Być może taka sama sława czeka na Crystal Clarke i Pip Andersena, których zobaczymy w najnowszej odsłonie filmu.
Crystal Clarke studiuje aktorstwo w Glasgow. W przyszłym roku będziemy mogli zobaczyć ją na ekranie obok Pierce Brosnana i Williama Hurta w filmie The Moon and The Sun. Pip Andersen ma doświadczenie w graniu w reklamach (Sony i Swatch). Wziął też udział w programie MTV Ultimate Parkour Challenge. Co Crystal i Pip mieli w sobie, że wygrali casting? Clarke miała być "sprytna, bystra i silna, niezależna, usportowiona, naturalnie piękna", a Andersen "przystojny, inteligentny i dobrze zbudowany".
Zdjęcia do Star Wars: Episode VII już ruszyły. Premiera filmu została zaplanowana na grudzień 2015 r.