Norbi OFICJALNIE przyznał się do wizyty w agencji towarzyskiej. Trudno uwierzyć, co tam wyczyniał
Norbi był gościem Żurnalisty. Muzyk i prezenter w rozmowie z dziennikarzem zdobył się na szczere wyznanie i opowiedział o tym, jak wyglądała jego wizyta w agencji towarzyskiej.
10.07.2024 16:02
Norbi dał się poznać szerzej jako muzyk, którego hity nuciła cała Polska. Później związał się z Telewizją Polską, gdzie m.in. był prowadzącym "Koło Fortuny". Stacja po zmianie władzy zdecydowała się rozwiązać umowę z prezenterem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Norbi przyznał się do zdrad
Tym razem gościem Żurnalisty był Norbi, który opowiedział o niemoralnych rzeczach, jakie robił w swoim życiu. Padły wyznania m.in. o wielokrotnych zdradach.
Wiesz, jak było z pierwszą zdradą tuż przed karierą? Byłem jeszcze Norbertem Dudziukiem. Jak zdradziłem ją z koleżanką, to przyszedłem do domu i wiesz, co zrobiłem? Poszedłem pod prysznic, bo wydawało mi się, że ja to zmyję z siebie - mówił.
Norbi miał też przygodę z hazardem. Jednorazowo zdarzyło mu się przegrać 150 tys. złotych. To jednak nie wszystko. Wokalista przyznał się też do wizyty w agencji towarzyskiej.
Norbi o wizycie w agencji towarzyskiej
Prezenter przyznał się do wizyty w agencji dla panów. Nie skorzystał jednak z oferty. Co więc tam robił?
Byłem raz w burdelu w Olsztynie, ale grałem na PlayStation, bo kumpel miał do załatwienia jakąś sprawę z właścicielem, więc to jest dość ciekawa historia. (...) Wprawdzie w jedynkę (chodzi o model konsoli - przyp. red.), ale zawsze coś - wyjawił.