Nietypowe metody odchudzania Katy Perry. Piosenkarka odpowiedziała na krytykę
Katy Perry zaskoczyła wszystkich swoją szczupłą sylwetką i odważnymi stylizacjami. W ostatnich dniach media donosiły, że piosenkarka mogła sięgnąć po lek na cukrzycę, by zrzucić zbędne kilogramy. Jak zareagowała na krytykę?
27.06.2024 07:15
Katy Perry zawsze była na świeczniku, a każda zmiana w jej wyglądzie natychmiast przyciąga uwagę mediów i fanów. Ostatnio jednak zainteresowanie jej osobą nabrało zupełnie nowego wymiaru. Wszystko za sprawą jej zaskakująco szczupłej sylwetki i plotek, że piosenkarka stosuje lek na cukrzycę, aby schudnąć. Choć takie metody odchudzania budzą wiele kontrowersji, Katy Perry wydaje się nie przejmować krytyką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lek na cukrzycę na odchudzanie - sekret figury Katy Perry?
Niedawno zagraniczne media poinformowały, że Katy Perry stosuje lek na cukrzycę jako metodę odchudzania. Wokalistka spotkała się z falą krytyki, ale wydaje się, że nie przejmuje się nią zbytnio. Jej coraz smuklejsza sylwetka przyciąga uwagę mediów, które spekulują, że Katy Perry, podobnie jak inne celebrytki, sięga po lek przeznaczony dla cukrzyków, aby poprawić swoją figurę.
Mimo że coraz więcej mówi się o szkodliwości tego środka dla osób bez cukrzycy i otyłości olbrzymiej, nie brakuje chętnych do jego wypróbowania. Czy Katy Perry używa Ozempicu? Wokalistka zauważalnie traci na wadze, ale jej bliscy twierdzą, że to zasługa zdrowej diety.
Opieką nad dietą piosenkarki miał zająć się jej mąż - Orlando Bloom.
Jej utrata wagi nie ma nic wspólnego z Ozempicem czy innymi lekami odchudzającymi. Po prostu ciężko pracowała i je zdrowiej niż kiedykolwiek. - cytuje swojego informatora Daily Mail.
Czytaj także: Katy Perry pochwaliła się namiętnym pocałunkiem z Orlando Bloomem. My patrzymy na jej figurę. Jak zmieniła się po ciąży?
Piosenkarka odpowiedziała na krytykę w nietypowy sposób
Katy Perry nie wydaje się przejmować zarzutami o stosowanie Ozempicu do odchudzania. Na pokazie mody Balenciaga w Paryżu zaprezentowała się w odważnej i kontrowersyjnej stylizacji, która uwydatniała jej szczupłą sylwetkę.
Piosenkarka postawiła na porwane rajstopy połączone z butami, futro i ciemne okulary. Co zaskakujące, zrezygnowała z takich elementów jak spódnica czy sukienka. Nie miała na sobie również bluzki ani biustonosza. Możliwe, że chciała poczuć chłodniejszą bryzę, zwłaszcza że tego dnia w Paryżu temperatura wynosiła około 30 stopni Celsjusza. W tej stylizacji futro mogło być wystarczająco ciepłe, aby zrezygnować z dodatkowych warstw.