Wpadka w "Pytaniu na śniadanie". Sytuację uratowała Małgorzata Tomaszewska
Pytanie na śniadanie to program, z którym poranek wita wielu widzów. Formuła na żywo wiąże się z ryzykiem różnego rodzaju wpadek. Nie uniknęła takowej Marta Surnik.
19.08.2023 16:00
Wpadka w Pytaniu na śniadanie
Sobotnie wydanie Pytania na śniadanie prowadzili Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora. Jednym z punktów śniadaniówki jest cykl Czerwony dywan, który prowadzi Marta Surnik i to właśnie ona informuje widzów o tym, co nowego w show-biznesie. Tym razem na jej konto wpadłą drobna wpadka.
Nie jest tajemnicą, że programy na żywo rządzą się swoimi prawami i bywa, że nie da się uniknąć jakiegoś przejęzyczenia czy innego faux-pas.
Ostatnio na tapecie jest rozstanie Britney Spears i Sama Asghari. Mąż wokalistki potwierdził, że się rozwodzą, także księżniczka popu już zabrała głos. Marta Surnik nie mogła pominąć tego tematu.
Zrzuciła winę na Aleksandra Sikorę, który rzucił zabawką dla psa. Małgorzata Tomaszewska także szybko zareagowała i ratowała sytuację.
Jak widać, najważniejsze, to mieć dystans, a takie drobne wpadki tylko dodają smaku programom na żywo.
Czy Edyta Herbuś poprowadziłaby Pytanie na śniadanie?
Edyta Herbuś o prowadzeniu programu Pytanie na Śniadanie:
Czy chciałaby być prowadzącą i być może kiedyś zobaczymy ją w tej roli?
Cała rozmowa poniżej.