Sylwia Grzeszczak naraziła się widzom „The Voice” swoim zachowaniem. Jak mogła zrobić coś takiego?
Sylwia Grzeszczak nie ukrywała, że jest bardzo ciekawa tego, jak sprawdzi się jako jurorka w show TVP The Voice of Poland, a także tego, jakie inspirujące osoby tam pozna.
25.09.2021 | aktual.: 26.09.2021 09:42
Debiut ma już za sobą i zebrała sporo pozytywnych recenzji. Jednak w sobotę zaliczyła wpadkę. Jej spontaniczne zachowanie nie wszystkim przypadło do gustu.
The Voice of Poland. Zachowanie Sylwii Grzeszczak zdenerwowało internautów
W najnowszym odcinku Przesłuchań w ciemno wątpliwości internautów wzbudziło zachowanie Sylwii Grzeszczak. Jedna z uczestniczek wybrała jej utwór Prawda o nas. Kiedy 28-latka zaczęła swój występ, trenerka chwyciła za mikrofon i również zaczęła śpiewać. Uczestniczka zaśpiewała do końca z drugim głosem w tle. Nikt się jednak nie odwrócił i musiała pogodzić się z tym, że nie dostała się do programu.
Tuż po jej wyjściu publiczność wywołała Sylwię Grzeszczak, by to ona zaśpiewała swój utwór. Trenerka zasiadła przed fortepianem i zaśpiewała fragment Prawdy o nas. Nie wszystkim jej zachowanie się spodobało:
Internauci uważają, że Sylwia tym, że podśpiewywała podczas przesłuchania uczestniczki, mogła ja zdekoncentrować i tym samym kobieta nie zrobiła wystarczającego wrażenia na trenerach.