Oficjalny komunikat szpitala w sprawie śmierci Kamila Durczoka. Tak wyglądały ostatnie chwile dziennikarza
Kamil Durczok o jeden z najbardziej znanych i uznanych dziennikarzy w kraju. Karierę rozpoczynał w latach 90. Później sukcesywnie wspinał się po kolejnych szczeblach kariery. Najpierw pojawiał się w głównym wydaniu Wiadomości na antenie TVP, a po kilku latach związał się z komercyjnym nadawcą. W TVN został nie tylko prowadzącym, ale także redaktorem naczelnym serwisu informacyjnego Fakty.
16.11.2021 | aktual.: 16.11.2021 16:24
Portal Interia podał, że dziennikarz dostał krwotoku, a pomimo natychmiastowej reanimacji nie udało się go uratować.
Oficjalny komunikat szpitala ws. śmierci Kamila Durczoka
Po kilku godzinach od śmierci w sieci zaczęli żegnać go przyjaciele z mediów. Wpisy w social mediach zamieściła także jego była żona Marianna Dufek oraz partnerka, z którą spotykał się przez dwa lata. Była ukochana, Julia Oleś spełniła jego ostatnią prośbę, a na jej Instagramie rozbrzmiewa utwór My Way w wykonaniu Franka Sinatry.
Po kilku godzinach po tym, jak w sieci poinformowano o śmierci dziennikarza, oficjalny komunikat w tej sprawie wydał szpital w Katowicach. Na oddział przyjęto go już wczoraj w ciężkim stanie.
Ujawniono także bezpośrednią przyczynę śmierci, jaką było zatrzymanie krążenia. Złożono kondolencje rodzinie dziennikarza.
Kamil Durczok odszedł, mając zaledwie 53 lata. Pozostawił w żałobie wielu fanów i najbliższą rodzinę w tym jedynego syna – Kamila juniora.