Szok na Wyspach! Legenda śniadaniówki rzuciła papierami po wywiadzie Meghan! Zaczęło się od przerwania programu
Meghan Markle i książę Harry udzielili historycznego wywiadu, który rzucił światło dzienne na to, co działo się w trakcie ich pobytu w Londynie. Małżonkowie ujawnili wszystkie kulisy tego, co działo się na brytyjskim dworze. Oprah Winfrey na samym początku rozmowy podkreśliła, że nie obowiązują ich żadne tematy tabu i liczy na szczere odpowiedzi. Swoją rozmowę rozpoczęła od spotkania z księżną Sussexu.
09.03.2021 | aktual.: 09.03.2021 22:05
Żona Harry'ego ze łzami w oczach opowiadała o tym, co spotkało ją ze strony "instytucji" i o swoich problemach z rodziną królewską. Źle wspominała również okres pierwszej ciąży. To właśnie wtedy miało dojść do rozmowy pomiędzy Harrym a kimś z monarchii, kto obawiał się o kolor skóry nienarodzonego jeszcze Archiego.
Meghan nie ukrywała, że narastające napięcia wywołały u niej problemy psychiczne. Zszokowała opinię publiczną wyznaniem, że miała nawet myśli samobójcze. Ubolewała ona nad tym, że nie otrzymała w tym czasie wsparcia od monarchii.
Piers Morgan zwolnił się z Good Morning Britain. Poszło o wywiad Meghan i Harry'ego
Wyznanie księżnej Sussexu, która twierdziła, że choć zgłosiła się po pomoc, to nie uzyskała wsparcia ze strony monarchii, wywołało wielką burzę w mediach. Jej słowa były brane pod lupę niemal we wszystkich stacjach telewizyjnych. Również w programie Good Morning Britain omawiano to, co działo się podczas rozmowy z Oprah.
Prowadzący śniadaniówkę Piers Morgan z lekceważeniem odniósł się do bardzo odważnego i osobistego wyznania Meghan o jej problemach i myślach samobójczych. Jego zachowanie na wizji zszokowało organizację Mind, która zajmuje się wsparciem osób z problemami psychicznymi.
Pe emisji poniedziałkowego odcinka śniadaniówki do zarządu stacji wpłynęło aż 41 000 skarg dotyczących zachowania dziennikarza, który w trakcie omawiania wywiadu nie tylko lekceważąco odnosił się do problemów Meghan, ale także w pewnym momencie wyszedł ze studia, gdy jeden z gości, którym był Alex Beresford, zaczął bronić księżnej Sussexu.
W trakcie programu powiedział on, że nie wierzy w żadne słowo wypowiedziane przez żonę Harry'ego. Okazuje się, że po tym incydencie Piers postanowił unieść się honorem… i zwolnił się z pracy po 6 latach:
Wiadomo było, że wywiad Meghan i Harry'ego wywoła wiele emocji wśród społeczeństwa, ale chyba nikt nie spodziewał się, że do tego stopnia podzieli świat na zwolenników i przeciwników Sussexów.