Monika Mrozowska znów tłumaczy się z alimentów. "Chciałam bardzo mocno podkreślić..."
Monika Mrozowska jest przez widzów kojarzona najlepiej z serialu Rodzina Zastępcza. Aktorka wychowuje czworo dzieci, które mają różnych ojców. Dotąd wydawało się, że patchworkowa rodzina Moniki funkcjonuje całkiem nieźle. Słowami o alimentach kobieta włożyła kij w mrowisko.
09.10.2023 08:29
Monika Mrozowska wywołała aferę alimentacyjną
Cała afera była skutkiem dopytywania fanów aktorki o to, skąd ma pieniądze na zagraniczne wojaże, które relacjonowane były w mediach społecznościowych. Aktorka odpowiedziała dość emocjonalnie, że od ćwierć wieku na siebie zarabia, ciężko pracując w branży filmowej i pisząc książki kucharskie. Dodała, że na pewno nie baluje za pieniądze z alimentów dzieci, bo te wynoszą zaledwie 1400 zł na dwie córki, a synowie są w opiece naprzemiennej. I się zaczęło.
Choć Monika Mrozowska chciała dosadnie wyjaśnić, że jej finanse są jej sprawą i że uczciwie zarabia na swoją rodzinę, nie wykorzystując pieniędzy dla dzieci, rozpętała się wojna. Media grzmiały, że Mrozowska narzeka na zbyt niskie alimenty, odezwał się w tej sprawie także ojciec jej córek. Inni celebryci także wypowiadali się na ten temat. W końcu afera nieco przycichła.
Wyjaśnienia Moniki Mrozowskiej
Po trzech miesiącach aktorka znów wróciła do tematu. W rozmowie z Party wyjaśniła raz jeszcze, co dokładnie chciała powiedzieć i jakie było jej przesłanie.
Monika Mrozowska powiedziała też, że bardzo ważną kwestią dla każdej kobiety powinna być niezależność finansowa. Zwłaszcza jeśli samodzielnie wychowuje ona dziecko. Bo alimenty powinny być przeznaczone wyłącznie na dziecko, a nie na inne osoby, które tworzą rodzinę.
Co Wy na to?