Mateusz i Jakub z "Rolnik Szuka Żony" ruszyli z pomocą dla domu dziecka. Wspiera ich Kasia Cichopek. Gwiazda zdobyła się na piękny gest
Rolnik szuka żony to randkowe reality show TVP, które widzowie dosłownie pokochali. Od pierwszego odcinka gromadzi ono sporą liczbę widzów, a z każdą kolejną serią grono fanów sukcesywnie wzrasta. Od kilku lat z zapartym tchem śledzą oni losy rolników, którzy mają nadzieję znaleźć w programie prawdziwą miłość. Już teraz wiadomo, że produkcja ma na swoim konice kilka sukcesów i par, które założyły rodziny, a nawet doczekały się dzieci.
Niestety nie do wszystkich uśmiechnęło się szczęście i nadal pozostają oni singlami. Do kultowego programu mogą zgłaszać się jedynie prowadzący gospodarstwa rolnicy. Ich drugie połówki wybierane są na podstawie nadesłanych listów. Spośród nich trzy osoby będą mogły zaprezentować się widzom i na kilka tygodni zamieszkać w gospodarstwie, a wybór zazwyczaj jest niezwykle trudny.
Od samego początku program prowadzi Marta Manowska, która przedstawia sylwetki bohaterów programu, ale jest także dla nich nieocenionym wsparciem podczas najważniejszych życiowych wyborów. Show połączyło już kilka par, których losy nawet po tym, jak zgasły kamery, są chętnie śledzone przez widzów.
Gwiazdy Rolnik Szuka Żony pomagają dzieciom. Dostali wsparcie Kasi Cichopek
Mateusz Budych z ostatniej edycji Rolnik szuka żony to jedyny rolnik, który nie znalazł miłości w tej edycji i na dodatek stał się celem internetowych hejterów. Okazuje się jednak, że chłopak, zamiast się załamywać, postanowił przeanalizować swoje wady i pozytywnie wykorzystać popularność. Połączył siły ze swoim sąsiadem Jakubem Napierałą z 6 edycji show i razem odwiedzili pobliski dom dziecka w Otorowie, by sprawdzić czego tam potrzeba. Siostry Urszulanki, które prowadzą placówkę zdradziły, że dzieci marzą o domowej siłowni, bo na dojazdy nie mają ani czasu, ani pieniędzy.
Postanowiliśmy kupić im bieżnię, która jest dobra i dla początkujących i dla zaawansowanych - zdradził Jakub.
Panowie wpadli też na pomysł, by w pomoc dzieciom zaangażować gwiazdę. Od razu pomyśleli o Kasi Cichopek. Ta, gdy dostała prośbę, nie odmówiła pomocy i przekazała biżuterię swojej firmy YaCichopek, która również trafiła do podopiecznych domu dziecka. Cały karton autorskiej kolekcji prezenterki trafił w ręce dziewczynek mieszkających u sióstr Urszulanek.
Poprosiliśmy też Kasię Cichopek, żeby przyłączyła się do naszej akcji i natychmiast dostaliśmy od niej przesyłkę z jej autorską biżuterią Yacichopek. Prezenty mieliśmy więc dla wszystkich dla dziewczyn i dla sióstr zakonnych z domu dziecka - dodał Jakub.
O wszystkim rolnicy opowiedzieli na swoim Instagramie, a dodatkowo zaapelowali do internautów, by w tym szczególnym czasie również rozejrzeli się dookoła i udzielili wsparcia osobom potrzebującym.
Chcieliśmy dać dobry przykład i pokazać, że można brać udział w wielkich akcjach i zbiórkach, ale wokół nas, w sąsiedztwie też są osoby potrzebujące – podsumował Jakub.
Trzeba przyznać, że zarówno uczestnicy Rolnika, jak i Kasia Cichopek zachowali się naprawdę pięknie, wspierając dom dziecka.
