Peja świętuje 15 lat trzeźwości. Stoczył ciężką walkę

10 stycznia 2025 r. Peja opublikował na Instagramie wpis, w którym podzielił się refleksjami na temat swojej 15-letniej drogi do trzeźwości. Raper zaznaczył, że decyzja o rezygnacji z alkoholu była jedną z najlepszych w jego życiu, choć nie była też łatwa. Jest wdzięczny bliskim za wsparcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Peja to znany polski raper, który ostatnio opublikował na Instagramie głośny post. Raper mówi o trzeźwości, podkreślając, że rezygnacja z alkoholu była kluczowa dla jego życia. Opowiada, że 15 lat temu, nim alkohol całkowicie go zniszczył, postanowił zerwać z nałogiem. Ten krok umożliwił mu zbudowanie stabilnego życia rodzinnego i kontynuowanie kariery bez przeszkód, co nie byłoby możliwe bez wsparcia bliskich.

Peja wyznał, że rzucenie picia nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale on sam nauczył się sobie z nimi radzić. Raper podkreślił, że dzięki tej decyzji jego życie zmieniło się na lepsze. Wspomniał, że nie ciągnie go do dawnego sposobu funkcjonowania. Peja przyznaje, że alkoholizm był częścią jego życia przez niemal 20 lat. Dodaje, że alkohol był dla niego środkiem na wszystkie trudne emocje oraz problemem, który przeszkadzał w osiąganiu celów.

Alkohol nie kieruje już moim życiem. To ja nim kieruję. Choć często wydaje mi się, że nie kieruję wcale. To kwestia dyspozycji dnia. Życzę sobie nie wytrwałości i pogody duch - zaznaczył we wpisie.

Zobacz także: Anna Nehrebecka walczy z nowotworem. W Polsacie wyznała, jak dowiedziała się o diagnozie

W swoim wpisie Peja podsumował, że gdyby nie zatrzymał się 15 lat temu, mógłby już nie żyć. Raper zachęca osoby zmagające się z uzależnieniem do szukania pomocy u specjalistów. Peja szczerze mówi o roli bliskich w swojej walce, podkreślając poświęcenie żony w niełatwych dla niego momentach. To dzięki niej znalazł w sobie determinację, by stawić czoła uzależnieniu, ucząc się nowych sposobów radzenia sobie z emocjami i stresem.