Chwile grozy w "Pnś". To mogło się bardzo źle skończyć dla Małgosi Tomaszewskiej. Tomek Kammel zareagował natychmiast
Małgorzata Tomaszewska jest jedną z prowadzących Pytanie na śniadanie. Na co dzień w formacie śniadaniowym towarzyszy jej Aleksander Sikora. W czasie wakacji jednak prezenterzy porannego formatu ze względu na sezon urlopowy występują w mieszanych parach i mają okazję popracować w innych zestawieniach niż do tej pory. W niedzielny poranek z widzami przywitali się: Tomek Kammel i Małgosia Tomaszewska. Para przedstawiła widzom najnowsze informacje z kraju i świata, wiele ciekawostek, a także rozmawiała z zaproszonymi osobami.
14.08.2022 | aktual.: 14.08.2022 16:15
Nie zabrakło też gości w studyjnej kuchni. Tym razem można było zobaczyć, jak uwielbiane ciasta, które są dosyć kaloryczne zastąpić ich zdrowszymi wersjami. Temat zainteresował nie tylko widzów, ale też prowadzących. Małgosia i Tomek postanowili spróbować przygotowanych specjałów. Niestety to mogło zakończyć się tragedią dla prowadzącej.
Małgorzata Tomaszewska zjadła silny alergen na wizji. Co się stało?
Małgorzata Tomaszewska od trzech lat prowadzi Pytanie na śniadanie, a przed nią kolejne zawodowe wyzwania. Gwiazda jest związana z The Voice of Poland, a już niedługo zadebiutuje także jako gospodyni The Voice Senior. Na tym stanowisku zastąpiła Martę Manowską, o czym opowiedziała reporterce Jastrząb Post.
Małgosia ma doświadczenie w prowadzeniu programów na żywo, ale podczas niedzielnego odcinka śniadaniówki mogło dojść do prawdziwej tragedii. Prowadząca postanowiła spróbować kawałka sernika, wykonanego z orzechów, który był zdrowszym zamiennikiem popularnego ciasta. Już po fakcie dowiedziała się, że masa była zrobiona z nerkowców, czyli orzechów, na które ma uczulenie.
Co Małgosia skwitowała bardzo smutnym zdaniem.
Niestety było już po fakcie, ale sytuacją ogromnie przejął się Tomasz Kammel, który poszedł po wodę dla koleżanki i cały czas dopytywał, czy dobrze się czuje.
Małgosia na szczęście nie ucierpiała po zjedzeniu alergenu i zapewniła zatroskanego kolegę, że wszystko jest w porządku.
Na szczęście ten epizod nie zakończył się tragicznie. Wiadomo bowiem, jak silne odczyny alergiczne potrafią wywołać orzechy.