Magdy Stępień nie cieszą zbliżające się święta: "Nie wiem, jak to udźwignę". To pierwsze Boże Narodzenie bez Oliwierka
Magda Stępień przeżywa bardzo trudny czas - żałobę po śmierci syna. Oliwier zmarł 28 lipca po przegraniu walki z chorobą nowotworową. Jego mama desperacko próbowała uratować dziecko i zorganizowała zbiórkę na leczenie w specjalistycznej klinice w Izraelu. Pozyskiwanie funduszy w ten sposób stało się pretekstem do brutalnych ataków hejterów. Ostatnio powiedziała Katarzynie Zdanowicz, że niektórzy z nich zarzucają jej zdefraudowanie pieniędzy.
04.12.2022 | aktual.: 07.12.2022 17:44
Magda zdecydował się na publiczne przeżywanie żałoby. Sporo ja to kosztuje, bo mimo wielu wyjaśnień, nienawistnicy nie dają jej spokoju, co przyznała w niedzielnej rozmowie w Mieście Kobiet.
Wieczorem na Instagramie pojawiło się kolejne wyznanie zrozpaczonej matki.
Magda Stępień o świętach bez Oliwierka
Magda Stępień odkąd wróciła do mediów, publicznie przezywa żałobę. Od czasu do czasu publikuje w sieci pełne bólu posty.
Teraz w relacji na Instagramie Magdalena przyznała, że nadchodzące święta Bożego Narodzenia będą dla niej bardzo trudne. Pokazała grób synka i napisała:
Potem w relacji odniosła się do hejterów. Zaapelowała, żeby nie oceniać nikogo. Wyznała też z goryczą, że ma wrażenie, że czegokolwiek by nie zrobiła, komuś się to nie będzie podobało. Otrzymała krytyczne wiadomości po tym, jak udostępniła zdjęcia z chorymi dziećmi, które oczekują na pomoc.
Przyznała też, że gdyby nie wsparcie bliskich, to pewnie by jej nie było już, ponieważ przeżywa niewyobrażalnie trudny czas. Zapowiedziała też live, w którym zamierza opowiedzieć o wszystkim, co działo się u niej od maja tego roku.