Lech Wałęsa przewiduje datę swojej śmierci. "Daję sobie jeszcze...". To chyba żart?
Lech Wałęsa trafił niedawno do szpitala, gdzie przeszedł dość poważną operację usunięcia zaćmy. To jednak nie zatrzymało go przed działaniem. Już po kilku dniach opuścił klinikę i wrócił do pracy. Mężczyzna na brak zajęć narzekać nie może, jego kalendarz jest niemal wypełniony po brzegi:
10.12.2019 | aktual.: 10.12.2019 10:51
Lech Wałęsa przewiduje datę swojej śmierci
Okazuje się, że pięć lat będzie czasem kluczowym. Kiedy miną, Wałęsa planuje umrzeć. Tak przynajmniej twierdził w rozmowie ze wspomnianym tabloidem. Wyznał, że jeszcze pięć lat przetrzyma, więcej jednak nie zamierza:
Przy okazji były prezydent podsumował swoje dotychczasowe osiągnięcia. Życie przeżył różnie - raz na wozie, raz pod wozem:
Dlaczego zdobył się na takie wyznanie? Nie wiadomo. Trzeba jednak przyznać, że nie napawa ono optymizmem.