Kinga Duda u ojca nie zarabia ani złotówki, ale ma też drugą pracę. Wyszło na jaw, czym się jeszcze zajmuje
Kinga Duda krótko przed końcem drugiej tury wyborów prezydenckich wróciła na stałe do Polski. Wsparła ojca podczas ostatniej prostej kampanii, a także towarzyszyła mu w trakcie wieczoru wyborczego.
07.10.2020 | aktual.: 07.10.2020 21:59
We wrześniu media obiegła informacja, że Kinga dostała nową pracę. Została zatrudniona w kancelarii prezydenta, gdzie jest jego społecznym doradcą. Za swoją funkcję nie pobiera żadnego wynagrodzenia, o czym niedawno informował sam Andrzej Duda. W jednym z wpisów na Twitterze podkreślał:
Oprócz pieniędzy córka prezydenta nie może liczyć na inne udogodnienia takie jak m.in. prywatna ochrona, czy służbowy samochód.
Kinga Duda ma nową pracę. Jaką?
Chociaż Kinga nie dostanie pensji za pomoc prezydentowi, jak informują dziennikarze Newsweeka, córka Andrzeja Dudy od niedawna ma kolejną pracę. Została zatrudniona w kancelarii prawniczej, w której realizowała się zawodowo tuż przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii.
Tygodnik podaje, że Kinga Duda będzie ponownie reprezentować kancelarię adwokacką Maruta Wachta. Na ten moment nie wiadomo, w jakim charakterze została w niej zatrudniona.
Pewne jest za to, że wcześniej pracowała tam na stanowisku młodszego prawnika. Za wypełnianie swoich obowiązków dostawała niemałą pensję, którą oszacowano na 7 tysięcy złotych miesięcznie.
Córka prezydenta we wspomnianej kancelarii pracowała przez trzy miesiące. Gdy zakończyła pracę, przeniosła się do Londynu, gdzie odbywała staż. Andrzej Duda jest bardzo dumny z córki. Dowodem jest wypowiedź sprzed kilku miesięcy, gdy tak mówił o sukcesach Kingi:
Jak widać życzenie Andrzeja Dudy się spełniło. Kinga aktualnie przebywa w Polsce i nie wygląda na to, by w najbliższym czasie planowała się wyprowadzić.