Kim Kardashian pokazała nagie piersi na wielkiej gali. Jak mogła się tak ubrać na czerwony dywan?
Kim Kardashian tym razem przesadziła? Gwiazda pojawiła się na gali w Hollywood w kreacji, która niemal nie osłaniała jej piersi. Celebrytka wywołała niemałą sensację gdy pojawiła się w swojej sukni. Paparazzi byli zachwyceni, ale fani w social mediach wręcz przeciwnie. Jak wyglądała stylizacja? Zobaczcie sami!
Kim Kardashian słynie z tego, że lubi wywoływać zamieszanie wokół swojej osoby. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że - przypominamy - karierę zaczęła od gorącej seks-taśmy nagranej ze swoim eks. Nie boi się odważnych zdjęć, często pokazuje się półnago na Instagramie i nie przejmuje się tym, czy to wypada matce trójki dzieci. Oczywiście jej zachowanie ma swoich zwolenników i przeciwników, ale nawet jej wielbiciele uważają, że ostatnio nieco się zagalopowała. Dlaczego?
Chodzi o jej kreację z oficjalnej imprezy z okazji wręczenia nagród beauty. Celebrytka postawiła na kreację, która wywołała spore poruszenie w social mediach i zachwyt wśród paparazzi. Czarna suknia niemal nie zasłaniała jej piersi. Nie licząc strategicznie rozmieszczonych pasków, które zakrywały sutki, ponętny biust Kardashian był "goły i wesoły". Suknia odsłaniała również jej słynną talię, ramiona i plecy, w efekcie końcowym więcej odsłaniając niż przykrywając. I chociaż z taką sylwetką Kim naprawdę może pozwolić sobie na podobną ekstrawagancję, pytanie brzmi - czy powinna?
Co o tym sądzicie? Przesadziła czy nie?